(nl. Smidse Neeroeteren)
Budynek z ok. 1850r. o drewnianej konstrukcji był warsztatem wiejskiego kowala. Stajnia pod zadaszeniem po prawej stronie służyła do podkuwania koni. Z tyłu budynku znajdują się miechy, które dotleniały ogień. W kuźni ryzyko pożaru było wysokie ze względu na otwarty ogień, dlatego na dachu położono dachówki. Zazwyczaj w pobliżu kuźni znajdowała się woda.
Konie musiały być regularnie podkuwane, co było głównym zajęciem wiejskiego kowala. Podkuwanie koni było jednym z najbardziej niebezpiecznych zadań kowala, kopnięcie konia mogło go poważnie zranić. Doświadczeni kowale znali sztuczki, aby konie były spokojne - zasłaniali im oczy lub związywali nogi w pozycji stojącej lub nawet leżącej. Aby chronić własne stopy przed kopiącymi końmi, kowale nosili drewniane chodaki podczas podkuwania.
Kuźnia zwykle znajdowała się w centralnym miejscu wioski, panował w niej duży ruch. Prawie każdy potrzebował kowala, wytwarzającego części do narzędzi rolniczych, materiały budowlane, przedmioty gospodarstwa domowego i przybory kuchenne, rzemieślnicy i rolnicy potrzebowali też napraw. Ludzie lubili wpadać do kuźni na pogawędkę, zwłaszcza zimą, gdy było przytulnie i ciepło przy ogniu.