(nl. Bakhuis Eksel)
Wewnątrz budynku z przełomu XVIII/XIXw. znajduje się koryto do pieczenia ("rękaw" lub "moel"), zgarniacz oraz podajnik lub słupek do chleba. Budynek był także miejscem do hodowli świń, ma wbudowany dość dużych rozmiarów chlew.
Obok piekarni znajduje się "puste" miejsce po zagrodzie z Houthalen-Kwalaak z XIXw., całkowicie zniszczonej przez pożar w 2014r.
W przeszłości częstą przyczyną pożarów było używanie otwartego ognia, lamp naftowych lub świec, a także uderzenia pioruna. Większość wiejskich domów była zbudowana z łatwopalnych materiałów, takich jak drewno, słoma i trzcina. Bardziej zamożna ludność, stanowiąca niewielką mniejszość, mogła sobie pozwolić na domy z kamienia i dachówki. Straż pożarna istniała tylko w miastach, na obszarach wiejskich mieszkańcy wsi wspólnie gasili pożary. Ludzie podejmowali również pewne środki ostrożności. W okresach suszy zawsze było przygotowane (skórzane) wiadro z wodą. Hak ogniowy (żelazny hak na długim uchwycie) zwisał na ścianie domu, aby zrobić dziury czy ściągnąć słomę lub strzechę z płonoącego dachu. Ponadto, jako środek ostrożności, piekarnia lub piec były budowane wystarczająco daleko od domu mieszkalnego i miały dach pokryty dachówką. W przeszłości można było również ubezpieczyć dom od pożaru. W Belgii pierwsze ubezpieczenie od ognia zostało ustanowione po 1850r. W tym samym czasie pojawiły się również pierwsze tabliczki ubezpieczeniowe, przymocowane do fasady domu jako dowód, że właściciel ubezpieczył swój dom od pożaru.