
Większość hinduistów czci tylko jednego Dewa lub jedną Dewi czy ich awatary. Duża część wykorzystuje do tego obrazki lub posążki, umieszczane w hinduistycznych świątyniach - mandirach, święte pisma hinduizmu traktują je wyłącznie jako reprezentację boga jedynego bezforemnego. W mandirach rzadko odbywają się zbiorowe zgromadzenie modlitewne, jak to ma miejsce w chrześcijaństwie czy islamie, najczęściej pobożny hinduista przychodzi tam, aby się pomodlić i odprawić proste, symboliczne rytuały ofiarne.
W licznych nurtach hinduistycznych bardzo ważne jest bhakti, czyli oddanie bogu. Występują tego rozmaite formy. Istotną ekspresją oddania jest też śpiewanie radosnych dewocyjnych pieśni lub odprawianie sankirtanów. Bhakti wyraża się także w indyjskich tańcach.
W hinduizmie powszechny jest również kult świętych, czczonych w podobny sposób jak Dewy, Dewi czy awatarowie.
Ćajtja to świątynia buddyjska wykuta w skale. Plan ćajtja przypomina trójnawową bazylikę z wotywną stupą w półokrągłej apsydzie (pomieszczenie na rzucie półkola, półelipsy lub wieloboku, dostawione do bryły świątyni i otwarte do jej wnętrza), zamykającej odpowiednik nawy głównej. Wokół stupy zwykle powinny znajdować się pradakszinapatha, ale często ich brakuje. Jako właściwe miejsce kultu, w przeciwieństwie do wihara, z reguły ćajtja była bardziej zdobiona, głównie płaskorzeźbami, zwłaszcza budowle późniejsze; pierwsze świątynie pozostawały w swoim wystroju dość ascetyczne. Nawy oddzielały filary, często ozdobne, a strop zwykle naśladował w formie zewnętrznej znane w sztuce europejskiej sklepienie kolebkowe. W ścianie wejściowej w wielu ćajtja pojawiało się duże, półkoliste okno ujęte w podkowiasty, charakterystyczny dla architektury indyjskiej łuk (kudu), zwany stąd często "łukiem indyjskim". W przedsionkach ćajtja występują niekiedy formy przypominające emporę (element architektoniczny w postaci odrębnej kondygnacji o charakterze antresoli, usytuowanej nad kruchtą lub nadwieszonej nad głównym wejściem do świątyni).
Skalne świątynie występują przede wszystkim w regionie Ghatów Zachodnich i Ghatów Wschodnich. Pierwsze najprawdopodobniej powstały już w I w.p.n.e. Najstarsza zachowana ćajtja znajduje się w miejscowości Bhadża, w okolicach Mumbaju i datowana jest na II w.p.n.e. Jedna z najbardziej znanych w świecie zachowanych tego typu budowli skalnych to świątynia w Adźancie (II w.p.n.e. - VII w.).
Ćajtjagryha to w architekturze buddyjskiej element pośredni pomiędzy świątynią wykutą w skale ćajtja, a klasztorem wihara, stanowiącym schronienie dla mnichów w czasie pory deszczowej. Bywała wzbogacana o apsydę ze stupą, a od II w. również o wizerunek Buddy. Wykuta w skale ćajtja stanowiła część ćajtjagryhy.
Czandi to pierwotnie pomnik nagrobny, związany z kultem śiwaickim, a obecnie rodzaj bogato zdobionej rzeźbami świątyni hinduistycznej lub buddyjskiej na Jawie i Bali.
Dargah to świątynia grobu, miejsce pochówku nauczyciela religijnego lub przewodnika duchowego wraz z nadbudowaną świątynią. Najczęściej dargah tworzy się ku czci muzułmanina, powstały jednak dargah sufich i guru, którzy nauczali tolerancji wyznaniowej oraz jedności religii. Duże dargah pełnią w Indiach role muzułmańskich sanktuariów. W skład takiego kompleksu wchodzić mogą: naubat ćhana - "dom muzyki"; langar - kuchnia i jadłodalnia; ćhanaka - rodzaj hospicjum.
Dargah spotkać można w Indiach również w rejonach o przewadze ludności hinduistycznej. Dużym zainteresowaniem wyznawców cieszą się np. w tak świętym dla śiwaizmu mieście, jak Varanasi. Bardzo popularna, szczególnie wśród zachodnich turystów odwiedzających Kaszmir, jest dargah Rosa Bel w Srinagarze. Lokalne źródła podają, że jest to miejsce pochówku chrześcijanina.
Garbhagryha to właściwe sanktuarium świątyni hinduistycznej (mandir, koyil itp.).
Gompa to tybetańskie określenie buddyjskiej świątyni wewnątrz klasztoru lub poza nim, będącej jednocześnie ośrodkiem studiów i miejscem, w którym odprawiane są wspólne religijne ceremonie bądź indywidualne praktyki.
Gopura to brama w postaci bardzo wysokiej, zwężającej się uskokowo ku górze wieży, stanowiąca wejście do świątyni hinduistycznej w stylu drawidyjskim. Gopura jest charakterystyczna przede wszystkim dla południowych Indii. Będąc najbardziej widocznym elementem świątyni, gopura często mylona jest ze znacznie mniejszym właściwym przybytkiem oraz wieńczącą go piramidą, której właściwa nazwa to wimana.
Gopura ma kształt schodkowej piramidy o prostokątnej podstawie, której kolejne kondygnacje zapełnione są rzędami rzeźb o tematyce mitologicznej. W zależności od zamożności świątyni rzeźby mogą być pomalowane na jaskrawe kolory. Gopura sytuowano w murach otaczających świątynię z czterech stron świata. Liczba gopura waha się - mniejsze świątynie mogą nie posiadać ich wcale lub tylko jedną, większe po cztery w każdym murze, zorientowane według stron świata. Jeśli świątynia otoczona jest więcej niż jednym murem, gopura w murze zewnętrznym są największe.
Gopura powstały w starożytnych tamilskich królestwach Pallawów i Pandjów. Możliwe, że forma gopura wywodzi się od wejść do zagród, gdzie znajdowały się krowy w wioskach z czasów wedyjskich. Wraz z rozszerzeniem się wpływów indyjskich na kraje Azji południowo - wschodniej pojawiły się także poza Indiami, jednak nie osiągają tam nigdy rozmiarów spotykanych w Indiach. Wykazują również różnice w stylu.
W architekturze khmerskiej gopura występuje również w obiektach świeckich. Najbardziej znane gopura spoza terytorium Indii to bramy w murze otaczającym miasto Angkor Thom w kompleksie zabytkowym Angkor w Kambodży, ozdobione patrzącymi na cztery strony świata twarzami Buddy Awalokiteśwary.
Gurudwara (również Gurdwara, hindi: "brama do guru /boga/") to ogólne określenie na świątynię sikhijską. Ponieważ pierwsze gurudwara powstawały w warunkach silnej presji ze strony islamu, a sikhizm w założeniu miał pogodzić zwaśnionych hindusów i muzułmanów, w przeciwieństwie do typowych świątyń hinduistycznych w gurudwara nie ma wizerunków bóstwa i świętych, natomiast na honorowym podwyższeniu, zwanym tacht ("tron"), spoczywa Sri Guru Granth Sahib, święta księga sikhizmu.
Kalan to główny budynek hinduistycznej świątyni czamskiej (obszar dzisiejszego środkowego i południowego Wietnamu), potocznie nazywany wieżą. Pomieszczenie tej budowli przeznaczone jest dla bóstwa i stanowi zwykle główne sanktuarium kompleksu świątynnego. Świątynie czamskie były budowane z cegły, przy zastosowaniu łęku pozornego, czego rezultatem były grube mury i niewielkie wnętrza. Charakterystyczne sklepienia, ułożone ze zbiegających się na szczycie cegieł, często zakończone były otworem wentylacyjnym. Ornamenty i dekoracje rzeźbiono w cegle już po postawieniu całości, dodatkowo dekorowano budynki rzeźbami z kamienia.
Kośagryha to jeden z budynków hinduistycznej świątyni czamskiej, odpowiednik południowo - indyjskiej ćajtjagryha, najczęściej z charakterystycznym dachem w kształcie siodła. Pomieszczenia tego budynku przeznaczone były do przyrządzania rytualnych posiłków, do przechowywania przedmiotów poświęconych bóstwu, a być może też do podtrzymywania agni (świętego ognia) w trakcie obrzędów.
Koyil to świątynia hinduistyczna, zwłaszcza na południu Indii i Cejlonie, zbudowana w tzw. stylu drawidyjskim, odrębnym od stylu popularnego na północy Indii. Słowo koyil znaczy w przybliżeniu "miejsce Pana", "u Pana".
Mandapa ("pawilon") to hinduistyczny obiekt sakralny, charakterystyczny dla południowych Indii, prawie zawsze z kolumnami, w liczbie nawet do tysiąca sztuk, najczęściej z płaskim dachem. Termin może oznaczać pomieszczenie poprzedzające świątynię, rodzaj narteksu (kryty przedsionek przy frontowej ścianie kościoła) oraz sanktuaria i wolno stojące budynki na terenie świątynnym. Mandapa przyświątynne często wykorzystywane są do praktyki tańców religijnych dla zgromadzeń wiernych. Określenie "mandapa" używane jest również w stosunku do indyjskich świątyń wykutych w skale.
Mandir to północnoindyjska nazwa świątyni hinduistycznej lub dźinijskiej. Miejsce przeznaczone do modłów oraz odprawiania pudźa. Istnieją zarówno mandiry w formie osobnych budynków, jak i o wiele mniejsze, większość hinduistów ma tego typu mniejsze mandiry w swoich domach.
Pandal to rodzaj konstrukcji, najczęściej tymczasowej, związanej z uroczystościami religijnymi w Indiach i krajach ościennych. Może mieć postać zwykłej platformy z posągiem bóstwa, ale często bywają też struktury bardzo wymyślne, bogato zdobione, imitujące np. świątynie, całe wsie. Najsłynniejsze są pandal używane podczas bengalskiego święta Durga Pudźa. Wykorzystywane są często również na Cejlonie podczas buddyjskiego święta Vesak.
Pradakszinapatha to arkady klasztorne, służące do okrążania (pradakszina) w celach kultowych świątyń hinduistycznych, umiejscowione wewnątrz budynku mandiru lub bezpośrednio za jego zewnętrzną ścianą. Odmianą pradakszinapatha są wąskie korytarze wokół centralnego miejsca świątyni (garbhagryha).
Ratha (sanskryt: ratha - "wóz") to forma architektoniczna w Indiach, wywodząca się prawdopodobnie od starożytnego dwukołowego rydwanu z baldachimem, jako termin architektoniczny bardziej w znaczeniu "wieża". Istnieją świątynie, wyraźnie nawiązujące do formy wozu, osadzone na platformach z kołami, nazywane ratha. Najsławniejsze z nich to świątynia Surji w Konarak oraz świątynia w Mahabalipuram. Tradycja procesji wozów świątynnych, wiozących wizerunki bóstw, pozostaje wciąż żywa w niektórych rejonach Indii, zwłaszcza w Tamil Nadu i Orisie.
Stupa (sanskryt: "kopiec", "szczyt") to najprostszy typ sakralnej budowli buddyjskiej, rzadziej dźinijskiej, wywodzącej się z Indii, pełniącej funkcję relikwiarza. Buddyjska stupa symbolizuje oświecony stan Buddy. Ze względu na architekturę jest niezwykle odporna na trzęsienia ziemi. Na terenie Sri Lanki ten typ budowli nosi nazwę dagoba, w Tajlandii - czedi, w Indonezji - candi, w Bhutanie, Nepalu i w Tybecie - czorten, w Mongolii - suburgan.
Śikhara to zwieńczenie świątyni hinduistycznej stylu północnego, z wieżą w kształcie iglicy nad najważniejszym jej sanktuarium. Śikhara kształtem symbolizuje szczyt góry, płomień ofiarny oraz słup ofiarny ołtarza wedyjskich ceremonii. Na południu Indii odpowiada jej wimana.
W północnoindyjskim stylu architektonicznym nagara śikharę zwieńczała śikha ("kok na czubku głowy"). Szczyt śikhara reprezentował symbolicznie szew strzałkowy i guz ciemieniowy na kości ciemieniowej czaszki. Zachodzi tu analogia do ciała ludzkiego: przez brahmarandhrę (otwór w szwie strzałkowym) atman opuszczać miał ciało fizyczne, dążąc do połączenia z brahmanem.
Torana to w architekturze buddyzmu brama o konstrukcji słupowo - belkowej, jedna z czterech prowadzących do stupy.
Wihara to klasztor dźinijski lub buddyjski. Nazwę można dosłownie tłumaczyć jako "schronienie" albo "azyl", jak to, w którym chronili się wędrujący mnisi podczas pory deszczowej.
Pierwotnie słowo "wihara" było używane wyłącznie na określenie tylko części klasztoru, a mianowicie kwater mnisich. Prawidłowym określeniem klasztoru buddyjskiego była bowiem lena (od słowa layana - prywatne pomieszczenie, mieszkanie). Stopniowo jednak słowo "wihara" poszerzało swoje znaczenie i w końcu zaczęło oznaczać jeden z pięciu typów lena (klasztoru). Po zaniku czterech jego form konstrukcyjnych (adddhajoga, pasada, hammija i guha) pozostała sama wihara i wyparła nawet prawidłowe określenie klasztoru buddyjskiego.
We wczesnych dekadach buddyzmu wędrujący mnisi, tworzący sangha (wspólnota buddyjskich mnichów), nie mieli określonego miejsca schronienia. Podczas pory deszczowej chronili się w tymczasowych szałasach zbudowanych z drewna, krytych liśćmi. Czasami mogły to być budynki kapliczek, rzadko murowane, a częściej drewniane. Aktem szczodrości było nie tylko nakarmienie mnicha, ale także ofiarowanie mu schronienia. Pierwsze klasztory powstawały spontanicznie dzięki hojnym, bogatym świeckim wyznawcom Buddy. Budowano je w parkach, wystarczająco blisko ludzkich siedzib, aby mnisi mogli prosić o jałmużnę, ale wystarczająco daleko, by mieli pod dostatkiem spokoju do medytacji. Szlaki handlowe były zatem najlepszą lokacją dla wihara. Datki od możnych kupców znacznie wspierały lokalne społeczności mnichów. Od I w., z rozwojem misji buddyjskich, wihara zaczęły przekształcać się w instytucje edukacyjne. Wraz z utworzeniem stałych klasztorów tradycja wędrowania zanikła, jednak nazwa "wihara" pozostała. Niektóre z nich stały się niezwykle ważnymi instytucjami religijnymi, inne przeobraziły się w główne uniwersytety buddyjskie.
Wygląd wihara był różny w zależności od regionu, w którym rozwijał się buddyzm, jednak cechą wspólną jest zawsze sala do medytacji, często mieszcząca główny posąg Buddy. Życie w wiharach zostało skodyfikowane i zawarte jest w pierwszym zbiorze Tipitaka (zbiór nauk buddyjskich).
Północnoindyjski rejon Bihar wywodzi swą nazwę prawdopodobnie od słowa "wihara" - być może od dużej liczby klasztorów, które się tam kiedyś znajdowały. Podobnie uzbeckie miasto Buchara.
W Tajlandii słowo "wihara" ma węższe znaczenie i oznacza budynek zgromadzeń na terenie kompleksu świątynnego.
Wimana w kontekście architektonicznym oznacza wysoki budynek świątynny lub pałac władcy. W stylu południowoindyjskim wimana jest wysokim zwieńczeniem (wieżą) głównego budynku świątyni hinduistycznej. W północnych Indiach odpowiada jej śikhara.
W Mahabharacie słowo "wimana" oznaczało również mitologiczny latający pojazd, na którym bogowie indyjscy przybyli z gwiazd na Ziemię, stąd w niektórych nowożytnych językach indyjskich, łącznie z hindi, słowo "wiman", "wimanam" jest obecnie używane w znaczeniu "samolot".
W hinduizmie powszechne są różne praktyki religijne: pudźa, jadźńa, dźapa - powtarzanie mantr i kirtan, śpiewanie pieśni religijnych - bhadźanów i aarti. Popularne jest czytanie świętych pism, uważane - w połączeniu z wprowadzeniem w życie nauk z tych ksiąg - za błogosławieństwo na drodze duchowej.
Aarti (również arati) to hinduistyczny rytuał, pochodzący z wedyjskiej koncepcji rytuałów ognia. Nazwa pochodzi od sanskryckiego słowa aratrika ("coś, co usuwa noc, ciemność"). Aarti może mieć formę bardzo prostą czy też widowiskową, ale zawsze wiąże się z ogniem lub światłem. Jest wykonywany od jednego do pięciu razy dziennie, podczas niemal wszystkich hinduskich ceremonii i przy wielu okazjach, zazwyczaj na końcu pudźa (w południowych Indiach) lub sesji śpiewu bhadźanów (w Indiach północnych).
Rytuał polega na falowaniu/krążeniu wotywną tacą lub samą lampą wokół/w stronę bóstwa, zgodnie ze ściśle określonym porządkiem, by taca lub lampa nabyły boskiej mocy. Zazwyczaj towarzyszą temu pieśni na cześć Dewa. Później kapłan kieruje tacę lub lampę po kolei do wszystkich obecnych, którzy składają ręce nad płomieniem, a następnie podnoszą dłonie do czoła. W ten sposób oczyszczające błogosławieństwo przechodzi z bóstwa do płomienia i dalej zostaje przekazane wielbicielowi.
Taca aarti jest zwykle wykonana z metalu, najczęściej ze srebra, brązu lub miedzi. Na niej stoi lampa, wykonana z masy mącznej, błota lub metalu, wypełniona olejem lub ghi. Tkwi w niej jeden lub więcej - zawsze w liczbie nieparzystej - bawełnianych knotów. Na tacy mogą znajdować się także kwiaty, kadzidło i akshata (ryż). W niektórych świątyniach taca nie jest używana i kapłan trzyma lampę w ręce. W tradycyjnej ceremonii aarti lampa reprezentuje agni (ogień; ciepło), kwiaty - prythiwi (ziemia; solidność), woda - jal (woda; płynność), ruch falowania przekazuje waju (wiatr) i akash (przestrzeń). Kadzidło symbolizuje oczyszczony stan umysłu, który jest ofiarowany porzez przestrzeganie reguł rytuału, zatem całe istnienie i wszystkie aspekty materialnego stworzenia są symbolicznie ofiarowane w ceremonii.
Aarti może być wyrazem miłości, dobroci, wdzięczności, modlitwy i życzeń, w zależności od obiektu, do którego rytuał jest kierowany, np. może to być forma szacunku dla starszych.
Termin aarti odnosi się również do pieśni, śpiewanej podczas wykonywania tego rytuału. Różne odłamy hinduistyczne mają własne wersje pieśni śpiewanych podczas aarti, jednak najczęściej wykonywaną pieśnią jest Om Jai Jagdish Hare, znana też jako "uniwersalna aarti", ponieważ jej słowa skierowane są do wszystkich bóstw.
Abhiszeka to w hinduizmie i buddyzmie rytualne obmywanie wizerunku bóstwa lub lingamu. Niegdyś był to zwyczaj związany z namaszczeniem władcy podczas koronacji, obecnie zachowany przy konsekracji obrazów i posągów. Wizerunki bogów polewa się ghi, wodą zmieszaną z mlekiem lub kurkumą i obsypuje kwiatami.
Bhadźan to rodzaj lirycznej, religijnej pieśni, bardzo popularnej w hinduizmie od XII w., zwłaszcza w ludowym nurcie bhakti. Utwory czasami są bardzo proste, czasami oparte na motywach klasycznej muzyki indyjskiej. Niektóre z nich zostały skomponowane przez największych mistycznych poetów - muzyków. Powstało szereg regionalnych odmian bhadźanów, związanych z poszczególnymi bóstwami i tradycjami. Ich treścią są anegdoty i epizody ze świętych pism, nauki i opisy bogów.
Bhuta to w folklorze indyjskim rodzaj upiora, ducha zmarłej osoby, który w przypadku niespełnienia sapindikarana (rytuałów pogrzebowych) do roku po śmierci, dręczy swoich krewnych. Bhuty są towarzyszami Śiwy w jego aspekcie straszliwym - Bhajrawa. Bhuta może również oznaczać bóstwo totemiczne lub ubóstwionego ducha zmarłej osoby. Obrzęd kultowy, odnoszący się do bhutów, to bhuta kola. Bhuty są też adresatami codziennej ofiarnej ceremonii z pożywienia zwanej baliharana lub bhuta-jadźńa.
Bindi, czasami nazywany też błędnie tilaka, to znak na czole, noszony przez kobiety na terenach, znajdujących się pod wpływem hinduizmu. Czasami zwany "świętą kropką" lub "czerwoną kropką", symbolizuje ochronę kobiety przez jej męża lub ojca i przyjmuje postać czerwonej kropki z mineralnego pigmentu. Zgodnie z tradycją systemu warnaśrama (sposób postępowania właściwy dla określonej warny) kobieta powinna mieć zapewnioną ochronę przez całe swoje życie. Zwyczaje związane z bindi różnią się w zależności od regionu. Na północy Indii tradycyjnie są oznaką kobiety zamężnej, podczas gdy na Południu bindi stanowi bardziej ozdobę i noszone jest często przez młode, niezamężne dziewczyny. Współcześnie spotyka się również bindi w postaci papierowych naklejek w różnych kolorach i kształtach, wówczas jest rodzajem biżuterii.
Z punktu widzenia Ajurwedy (system medycyny indyjskiej rozwinięty w starożytności) nie bez znaczenia jest umiejscowienie znaku. Pomiędzy brwiami znajduje się bowiem najważniejsza ćakra, a bindi ma chronić przed ubytkami energii poprzez to miejsce.
Dźapa to praktyka intonowania świętych imion lub powtarzania religijnej formuły. Słowo można przetłumaczyć jako "mamrocząca modlitwa" lub "jednostajne powtarzanie tonalnych wersetów świętych pism, zaklęć lub imion bóstw".

Dźapa mala (lub mala) to tybetański lub indyjski sznur modlitewny, "licznik" służący do odliczania liczby wykonanych mantr i innych powtarzalnych praktyk religijnych. Sama nazwa mala w sanskrycie oznacza "wieniec" lub "naszyjnik". Dźapa mala zbudowana jest ze sznurka, na który nawleczone są okrągłe korale. W tradycyjnej, dużej mali liczba korali to 108. Korale wykonane mogą być z drewna, najczęściej uzyskiwanego z drzewa sandałowego, rudrakszy, gałązek tulasi lub korzenia lotosu, kamienia, kryształu, kości lub tworzywa sztucznego. Dźapa mala jest zakończona symboliczną stupą, a opcjonalnie niektóre korale mogą się wyróżniać np. fakturą lub materiałem, z jakiego zostały wykonane i służyć w ten sposób jako pomocne w grupowaniu wykonanych praktyk.
Ghi (również ghee) to rodzaj masła klarowanego. W Indiach uważany jest za szlachetny i poza kulinariami używany jest też do celów sakralnych (pudźa, homa), szczególnie w rytuałach wedyjskich, Jadźurweda posiada nawet osobny hymn na temat tego tłuszczu. Ghi jest również używane do lamp olejnych w hinduistycznych ceremoniach religijnych aarti, podczas ceremonii ślubnych i pogrzebów, a dawniej także do kąpieli herosów podczas działań wojennych. W innych religijnych obrzędach, np. modły do Śiwy, ghi jest świętym produktem, razem z czterema innymi poświęconymi substancjami: cukrem z trzciny cukrowej, mlekiem, jogurtem i miodem. Ajurweda (system medycyny indyjskiej rozwinięty w starożytności) opisuje użycie ghi w medytacji.
Homa (również homam, hawan) to w hinduizmie, dźinizmie i buddyzmie rodzaj ofiary, której centralnym elementem jest święty ogień. W swej najprostszej formie składa się z homakunda - zagłębienia w ziemi, w którym rozpala się ogień, samego ognia oraz homasamagri - przedmiotów wrzucanych do ognia. Homa to tradycja bardzo archaiczna, stanowiąca najstarszą formę indyjskiej pudźa, prawdopodobnie pochodzenia przedaryjskigo. W czasach wedyjskich podczas ceremonii homa używano napoju soma. Do dnia dzisiejszego tradycja homa jest żywa w Indiach, a także w buddyzmie chińskim i japońskim.
Jadźńa (sanskryt: "ofiara") to rytuał ofiarny w tradycji wedyjskiej hinduizmu. Wedy wyróżniają pięć głównych typów jadźńa:
- Dewa-jadźńa - żertwa (ofiara całopalna) ogniowa, składana wszystkim bóstwom, mieszkańcom niebios, składana rano i wieczorem z odrobiny pożywienia wegetariańskiego, skropionego ghi;
- Brahma-jadźńa - ofiara dla boga stwórcy, w postaci wieczornej recytacji fragmentów Wedy;
- pitr-jadźńa - ofiara dla przodków, złożona z placków ryżowych (pinda), składana w odpowiedni sposób;
- manusza-jadźńa - ofiara dla ludzi, czyli datki (dana) dla ubogich czy bezdomnych, najczęściej w formie darów rzeczowych czy dokarmiania głodnych;
- bhuta-jadźńa - żertwa dla wszystkich stworzeń, tzw. bali wykładane dla zwierząt i duchów.
Wedle nauk hinduistycznych, purusza (jaźń) czy atman (dusza) ma naturę ofiarnika i ofiary, stąd pogląd, że ktoś, kto urzeczywistnia jaźń - duszę jest zawsze skłonnym zarówno do wypełniania ofiarnych rytuałów czy ceremonii, jak i do wewnętrznej ofiary z własnego życia dla wyższych duchowych czy religijnych celów. Dodatkowo uważa się, że owa jaźń - dusza ma naturę ogniową, stąd towarzystwo rzeczywistego ognia w czasie rytuałów, nabożeństw ofiarnych. Wyrzeczenie się czegoś dla bóstwa nazywane jest jaga, a ofiarowanie tegoż w ogień zwane jest homa. Kapłan ofiarnik, który wkłada czy wlewa ofiarę do ognia, zwie się ardhwarju.
Mantra (od rdzenia man- - "myśleć", z przyrostkiem -tra - "wznieść" lub "ochraniać") to w buddyzmie, hinduizmie i ezoteryce formuła, werset lub sylaba, która jest elementem praktyki duchowej. Jej powtarzanie ma pomóc w opanowaniu umysłu, zaktywizowaniu określonej energii, uspokojeniu, oczyszczeniu go ze splamień. Szczególnie istotną sprawą jest bezpośredni przekaz z ust guru, gdyż tylko wtedy mantra uzyskuje właściwą moc.
Najsławniejszą i najważniejszą w religii wedyjskiej jest mantra Om. Przykładową popularną mantrą do Śiwy jest Om Namaha Śiwaja, a najpopularniejszą mantrą do żeńskiego bóstwa w hinduizmie jest Gajatri. Z okresu klasycznego pochodzą również Mahawakja, których źródłem są teksty Upaniszad.
Mantry w hinduizmie dzielą się na kilka podstawowych grup. Najważniejsze z nich to: guru-mantra, iszta-mantra, maha-mantra, bidźa-mantra.
W tłumaczeniu z sanskrytu mantry brzmią mniej więcej tak: Składam cześć i oddaję hołd bóstwu ....
W hinduizmie do powtarzania mantr - dźapa - służy 108-koralikowy sznur modlitewny zwany dźapa mala.
W buddyzmie tantrycznym mantra jest jedną z metod praktyki na aspekt buddy, prowadzącą do wyzwolenia i oświecenia. Mantra, która brzmi często jako sanskrycko wymawiane zdanie, wiąże się zazwyczaj z recytacją tekstów religijnych, które przekazywane są uczniowi przez wykwalifikowanego nauczyciela wadżrajany - lamę (odpowiednik indyjskiego określenia guru). Stosowanie mantry polega na wielokrotnym recytowaniu, śpiewaniu, szeptaniu lub powtarzaniu w myśli. Niektóre praktyki religijne wymagają powtórzenia mantry określoną ilość razy (na przykład 111.111 razy w praktyce nyndro). Do liczenia używa się zazwyczaj mala, złożonej z 27 lub 108 koralików.
W buddyzmie tybetańskim powszechne jest używanie "młynków" modlitewnych - walca na obrotowej osi z wypisanymi na powierzchni mantrami. Wielokrotne obrócenie młynka uważane jest za równoważne wypowiadaniu mantry na głos. Równie często treść mantry wypisuje się na chorągiewkach modlitewnych i skałach. Buddyści są zdania, że wibracja mantry, słyszana przez inne istoty lub niesiona przez wiatr, może przynieść wiele pożytku innym.
Pitry to w mitologii wedyjskiej zmarli przodkowie, zamieszkujący Pitryloka. Do tej klasy istot zaliczane są duchy przodków rasy ludzkiej, w tym dziesięciu Pradźapatich. Źródłosłowem terminu "pitra" jest sanskryckie słowo pitarau (forma w liczbie podwójnej), służące do oznaczania obojga rodziców, ojca i matki. W korelacji do słowa pitry dla nazywania męskich przodków słowo pitrani oznacza żeńskie przodkinie.
Preta to kategoria istot mitycznych w hinduizmie, reprezentująca duchy osób zmarłych w stosunkowo niedawnym czasie. Preta w literaturze powedyjskiej reprezentuje składniki niematerialne, które pozostały po kremacji zmarłego. Jest to forma przejściowa bytu pośmiertnego. Zasadniczo preta jest przychylny ludziom. Zamieszkuje obszary miejsc kremacji, cmentarze i pola bitew. Siedziba ich istoty nadrzednej to Pretaradżapura (gród króla pretów).
W eschatologii wedyjskiej tylko nieliczni po śmierci mieli szansę dostać się do świata bogów. Odbywać się to miało na skrzydłach lub w rydwanie. Pozostała większość dusz zmarłych ludzi udawała się do Pitryloka. Tam żyli dalej, ale tylko tak długo, dopóki ich męscy potomkowie składali w ofierze potrzebne im w zaświatach pożywienie w comiesięcznej ceremonii śraddha, podczas której należało składać ofiarne placki lub gomółki ryżowe, tzw. pinda, które miały zapewnić przodkom godny żywot w zaświatach. Obiaty (ofiary) te mogli składać tylko męscy potomkowie z trzech ostatnich pokoleń, zwani sapinda. Przez pierwszy rok po śmierci ofiarę składano oddzielnie, dopiero po odprawieniu specjalnego rytuału sapindikarana po około roku błąkający się preta doznawał oficjalnej zmiany statusu na pitra i zyskiwał prawo do kultu właściwego przodkom. Zaniechanie śraddha i przeprowadzenia rytuału sapindikarana powodowało punamrmrytju ("drugą śmierć") i skutkowało przeistoczeniem się ducha zmarłego człowieka w bhuta.
Pudźa (sanskryt: "wielbienie", "ofiara", "szacunek") to hinduistyczny obrzęd religijny, podczas którego składa się bóstwu ofiarę. Pudźa to najistotniejszy modelowy rytuał z okresu Puran. Pudźa odbywa się w mandirach - świątyniach bądź prywatnych kapliczkach. Tam hinduista ustawia na środku posążek Dewy, Dewi, awatary bądź świętego. Najczęściej pudźa rozpoczyna się krótką modlitwą i medytacją, która stanowi jej część. Następnie hinduista składa ofiarę. Najczęściej są to owoce, słodycze, kwiaty, liście, ghi, woda. Pudźa często towarzyszy palenie kadzidełek, a także praktyki takie jak np. potrząsanie dzwonkami. Po zakończeniu pudźa odprawia się aarti. Pudźa ma na celu zwiększenie cech sattwa (czystych, dobrych) oraz rozwój bhakti.
Sankirtan to praktyka kultowa krysznaickiego ruchu religijnego bhakti, polegająca na zbiorowym, najczęściej publicznym śpiewaniu świętych imion boga. Praktykowanie sankirtan rozpoczęło się w XVI w. w Indiach Wschodnich. Współcześnie sankirtan jest propagowany na całym świecie przez Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny (ISKCON) i inne ruchy religijne, wywodzące się z gaudija wisznuizmu.
Sindur to czerwony proszek, aplikowany przez zamężne kobiety hinduskie na mang (przedziałek we włosach) lub jako kropka na czole. Po raz pierwszy zostaje symbolicznie nałożony podczas ceremonii ślubnej przez pana młodego jako tilaka. Niezamężne kobiety często noszą podobny znak, zwany bindi, jako ozdobę, ale nie stosują sindur na przedziałek. Również wdowy nie używają sindur. Zwyczaj ten jest ściśle związany z hinduizmem, kobiety muzułmańskie i chrześcijańskie w Indiach nie stosują się do tego zwyczaju. Sindur tradycyjnie sporządzany jest z naturalnych składników: kurkumy, orzecha betelu z domieszką wapna gaszonego. Podobny proszek, używany podczas ceremonii religijnych nie związanych z małżeństwem, nosi nazwę kunkum.
Soma to napój rytualny, opisywany w Wedach, sporządzany z soku rośliny o nazwie soma. Działał oszałamiająco oraz wzmagał wewnętrzny żar, dawał moc dokonywania wielkich przedsięwzięć poprzez zwiększenie możliwości manas (termin oznaczający umysł w religiach dharmicznych), jednego ze składników psychiki ludzkiej w ujęciu religii wedyjskiej. Słońce postrzegano jako zbiornik pełen soma.
Napój sporządzano uroczyście podczas rytuału składania ofiary. Używano do niego soku soma, wyciskanego za pomocą dwóch kamieni. Sok cedzono, następnie mieszano np. z mlekiem, miodem.
Soma wywoływał halucynację i uczucie wielkości, co przypomina objawy po spożywaniu haszyszu, dlatego istnieją przypuszczenia, że do sporządzenia soma używano konopi indyjskich, z których współcześni Indusi wytwarzają napój bhang.
Tapas w sanskrycie dosłownie oznacza "żar". Termin pochodzi od rdzenia tap, jako czasownik posiadającego znaczenia: "dawać ciepło", "grzać", "palić się", "żarzyć się".
W mitologii indyjskiej to żar kosmiczny, praelement, źródło prawdy i prawa, oceanu i nocy.
W religii wedyjskiej to typ bardzo archaicznej praktyki ascetycznej, polegającej na wznieceniu "wewnętrznego ognia". Tapas pojmowano trojako: jako posty, kontrolę oddychania i recytację wedyjskich hymnów. Wewnętrzny żar dawał siddhi, był również mocą stwórczą. Nawet bogowie uzyskali nieśmiertelność dzięki tapas.
Początkowo idea "gorąca", "rozgrzewania" rozumiana była bardzo dosłownie, jednym z rodzajów ćwiczeń był tzw. pańća-tapas, praktyka polegająca na siedzeniu pod palącym słońcem pomiędzy czterema wielkimi ogniskami, lecz w okresie Upaniszad termin ten stał się coraz bardziej rozmyty, oznacza już ogólnie wszelkie praktyki ascetyczne, stąd wszystkich ascetów zaczęto nazywać tapaswinami. Już w Upaniszadach widać powolne zastąpienie tej praktyki przez coraz bardziej popularną jogę.
Tilaka (lub pundraka) to w hinduizmie znak na ciele, głównie na czole, przeważnie z glinki lub papki sandałowej, pozwalający odróżnić tradycję, do której należy właściciel tilaka. Służy celom religijnym, szczególnie podczas ważnych ceremonii lub świąt. Zazwyczaj na czoło wiernego nanosi ją kapłan podczas wizyty w świątyni. Glina niezbędna do wykonania tilaka wydobywana jest ze świętej rzeki lub jeziora.
W wisznuizmie tilaka ma kształt pionowo zorientowanej, wąskiej litery "U", połączonej u swojej podstawy z kształtem przypominającym odwróconą kroplę. Ma kolor od bladożółtego do jasnobrązowego. Wyznawcy Śri sampradaja malują jeszcze pomiędzy dwiema białymi lub jasnożółtymi liniami trzecią, w kolorze czerwonym. Tilaka maluje się palcem serdecznym prawej dłoni, a poprawiać ją można używając palca małego albo środkowego. Szerokość tilaka na czole powinna odpowiadać odległości między brwiami, długość - od nasady nosa do linii włosów. Listek powinien rozciągać się od postawy linii i opadać do 3/4 długości nosa. Po czole znaki maluje się na kolejnych miejscach: na środku brzucha oraz po jego lewej i prawej stronie, na środku klatki piersiowej, na przełyku ("dołek" na szyi), na górze i dole ramion obu rąk, na karku i dolnej części pleców. Znacząc poszczególne dwanaście części ciała należy intonować odpowiednią mantrę.
W zależności od sampradaja, znaczenie tilaka może być rozmaite i może być tłumaczone jako np. odbicie stopy Kryszny oraz listka ulubionej jego rośliny - tulasi; wyrażone liniami tilaka ściany świątyni Radha - Kryszny, którzy w tilaka reprezentowani są przez miejsce pomiędzy liniami; Brahma i Śiwa (linie) oraz siedziba Wisznu (przestrzeń między liniami) i Lakszmi (środkowa, czerwona linia); Rama i Lakszmana (skrajne linie) z Sitą (środkowa, czerwona linia) i Hanumanem ("kropla" u nasady nosa).
Uważa się, że ważne jest, by mieć znak tilaka w chwili śmierci, osoba ta osiągnie wieczne szczęście. Oczywiście śmierć może nastąpić w każdej chwili i dlatego mądra osoba nosi zawsze tilaka.
Praktykuje się ceremonie związane z jedzeniem. Wielu hinduistów przed spożyciem pokarmu ofiaruje go swojemu ulubionemu bóstwu, często poprzez recytację mantry Brahmarpanam, co sprawia, że - zgodnie z tym, w co hinduiści wierzą - staje się prasadam.
Prasadam ("łaska") to pokarm bezmięsny, niezawierający jajek, a najlepiej także cebuli i czosnku, przed zjedzeniem ofiarowany bóstwu.
Dla wyznawców Kryszny prasadam jest równoznaczne z "łaską boga". Przygotowanie i ofiarowanie Krysznie jedzenia oraz jego spożywanie, podobnie jak każda inna czynność w życiu wielbiciela Kryszny (bhakty), jest ekspresją służby oddania dla boga, z myślą o sprawieniu mu przyjemności.
W Bhagawadgicie Kryszna zapewnia, że przyjmie pokarm, przygotowany w nastroju oddania dla niego. Ofiarowanie jedzenia Krysznie jest naturalną oznaką personalnego związku miłości, niczym pomiędzy kochającymi się członkami rodziny, którzy spontanicznie starają się sprawić sobie nawzajem przyjemność, ciesząc się taką wymianą miłości.
Proces przygotowywania pożywienia dla Kryszny, a następnie honorowania prasadam, jest częścią pańćanga-pudźa, czyli pięcioaspektowego wielbienia bóstw. Przygotowanie pożywienia jest aspektem upadana (zbierania przedmiotów przeznaczonych do czczenia), a honorowanie prasadam jest aspektem swadhijaja (kultywacji służby oddania).
Poza zdrowotnym i odżywczym efektem spożywania prasadam istnieje też aspekt metafizyczny i transcendentny. Kryszna wyjaśnia w Bhagawadgicie, że spożywanie zwykłego, nieofiarowanego mu pożywienia, przynosi reakcje karmiczne, natomiast jedzenie prasadam jest wolne od takich reakcji, gdyż jest ofiarą dla boga. Spożywanie prasadam stopniowo oczyszcza uwarunkowaną duszę z materialnych przywiązań i tendencji do popełniania grzechu, zastępując je uczuciem do boga, co ostatecznie wiedzie do celu ludzkiego życia, jakim jest osiągnięcie transcendentalnej prema (miłości) do Kryszny.
Sposób, w jaki prasadam jest serwowane i honorowane, jest istotną częścią kultury krysznaitów. Proces ten zwie się prasada-sewa oraz posiada specyficzny nastrój służenia. Ten nastrój wdzięczności, przyjęcia schronienia w bogu oraz szacunku dla "łaski Pana" dobrze oddaje pieśń, którą bhaktowie Kryszny intonują wspólnie przed każdym posiłkiem.
Wśród wyznawców Kryszny obowiązuje zasada, że jedzenie podczas gotowania nie może być smakowane przez kucharza, chyba, że w nagłym przypadku, ponieważ to Kryszna jako pierwszy musi go spróbować, bo to właśnie dla niego to jedzenie jest przygotowywane. Ofiarowanie pokarmu polega na nałożeniu go do małych naczynek, najlepiej używanych tylko do ofiarowania, ustawieniu pod wizerunkiem Kryszny i wypowiedzeniu maha mantry lub dłuższej, specjalnej modlitwy, przygotowanej na tę okazję. Po pewnym czasie jedzenie, które teraz jest już maha prasadam ("wielka łaska"), z małych naczynek dodaje się do reszty pożywienia, które zostało przygotowane. Od tego momentu cały posiłek jest prasadam.
Wielu hinduistów odbywa pielgrzymki do świętych miejsc lub żeby się spotkać ze świętymi, sadhu czy joginami. Do istotnych miejsc, odwiedzanych przez pielgrzymów należy rzeka Ganges, uznawana za świętą rzekę, w której hinduiści rytualnie się obmywają, niektóre miasta, np. Varanasi, Bryndaban, Allahabad czy też góra Kajlas w Himalajach.
Ganga, bogini uosabiająca rzekę Ganges, zstąpiła z nieba. Zgodnie z wierzeniami hinduistycznymi król Bhagiratha, dzięki tysiącleciom ascezy, wyjednał u bogów zgodę, aby Ganga zstąpiła na ziemię i oczyściła z grzechów prochy jego przodków. Ganga była tak potężna, że Śiwa, aby złagodzić impet upadku, pozwolił jej wylądować na swych splecionych włosach i rozdzielił ją na siedem rzek - Ganges i jego dopływy - aby mogła przybyć na Ziemię nie wyrządzając szkód w postaci katastrofalnych powodzi. Ganga jako bogini często przedstawiana jest na makarze. Makara to w mitologii indyjskiej stwór wodny przedstawiany z paszczą krokodyla i ogonem ryby lub jako pół słoń, pół ryba, może mieć cztery bądź dwie łapy. W ikonografii hinduskiej często występuje jako wahana bóstw związanych z wodą, np. Gangi lub Waruny.
Ganges (Ganga Mata - "Matka Ganga") jest uważany przez wyznawców hinduizmu za rzekę świętą i stanowi ucieleśnienie bogini Ganga, mającej moc oczyszczania kąpiących się w jej wodach. Do Gangesu wrzuca się również prochy zmarłych.
Dla swych wyznawców Ganges jest rzeką matką, obietnicą zbawienia. Gdy wyznawcy ją obrażą, rzeka wyzwala swe siły i wylewa z brzegów, czyniąc wielkie zniszczenia. Wszystkie miasta zbudowane na brzegach Gangesu są święte ze względu na swoje położenie. Każdy religijny hindus pragnie odbyć pielgrzymkę do źródeł rzeki, znajdujących się w lodowej jaskini u stóp himalajskiego lodowca Gangotri.
W miejscu, gdzie do Gangesu wpada Jamuna, jak głosi legenda, wpada jeszcze podziemna rzeka Saraswati. Raz na dwanaście lat w tym miejscu, podczas święta Kumbh Mela, w określonym przez astrologów czasie, kąpiel ma szczególną moc. Wtedy ilość pielgrzymów liczona jest w milionach.
Ghaty (hindi: "stopnie") to ciąg kamiennych schodów prowadzący w dół ku rzece. Wiele takich miejsc nad Gangesem i Narbadą ma znaczenie religijne. W języku bengalskim oznacza to stopnie, które mogą prowadzić nie tylko ku rzece, ale też do małego zbiornika wodnego. Występują w wielu miejscach Azji.
Zszedłszy po ghatach, wyznawcy hinduizmu dokonują w wodzie, modląc się, rytualnego oczyszczenia się z negatywnej karmy. W Varanasi i nad innymi brzegami rzek na kamiennych ghatach odbywa się hinduska ceremonia pogrzebu poprzez spalenie zwłok i wyrzucenie pozostałości do rzeki.
Kajlas to szczyt w paśmie Gangdise w Transhimalajach na Wyżynie Tybetańskiej, w Chinach, uważany za mityczną górę Meru. U podnóża góry znajdują się źródła dłuższych rzek w Azji: Indusu i jego dopływu Satledź oraz Brahmaputry. Jest to święte miejsce dla wyznawców czterech religii: hinduizmu, buddyzmu, dźinizmu i bon. Hinduiści wierzą, że jest to siedziba boga Śiwy.
Saptasindhawa ("siedem strumieni/rzek") to siedem świętych rzek hinduizmu. Nazwa ta występuje kilkakrotnie już w Rygwedzie.
Saptasindhawa to następujące rzeki:
- Ganges - źródła w Himalajach, ujście do Zatoki Bengalskiej;
- Indus - wypływa spod góry Kajlas, ujście do Morza Arabskiego;
- Jamuna - główny dopływ Gangesu, źródła w Himalajach, ujście w mieście Allahabad;
- Godawari - źródła na wschodnich stokach Ghatów Zachodnich, ujście deltą, połączoną kanałem z rzeką Kryszna, do Zatoki Bengalskiej;
- Kaweri - źródła w Ghatach Zachodnich, ujście do Zatoki Bengalskiej;
- Narbada - źródło w paśmie Mekal, ujście do Zatoki Kambajskiej na Morzu Arabskim;
- Saraswati - wyschła około 2500-2000r.p.n.e., wypływała z lodowców Himalajów i wpadała do Morza Arabskiego.
Tirtha ("bród") to w hinduizmie miejsce do odbywania rytualnych kąpieli. Może znajdować się na brzegu rzeki lub jest to specjalnie zbudowany zbiornik na terenie świątyni. Terminem tirtha oznacza się również siedem świętych miejsc w Indiach: Ayodhya, Mathura i Kaśi (miasta w stanie Uttar Pradesh), Gaya (miasto w stanie Bihar), Kanchipuram (miasto w stanie Tamil Nadu), Avantika (Ujjain, miasto w stanie Madhya Pradesh) i Dwarawati (większa część dzisiejszej Tajlandii). W szerszym znaczeniu tirtha to po prostu miejsce kultu lub pielgrzymek.
Istotną część kultu w religiach dharmicznych, datowanego od czasów przedaryjskich, stanowi wiele gatunków roślin. W Puranach zawartych jest wiele uwag o czczonych roślinach, Manusmryti zawiera listę kar za krzywdzenie drzew. Mitologia indyjska podaje informacje o szczególnych drzewach, symbolizujących płodność, witalność i moc siły wegetacji oraz reprezentujących łącznik pomiędzy niebiosami i ziemią. W niebiańskim ogrodzie boga Indry znajduje się pięć specjalnie wyróżnionych drzew: paridźata; mandara, której cień uwalnia od dolegliwości i zmartwień; samantaka, wzmacniająca męską płodność; harićandana, czyli sandałowiec, który, pomijając piękny zapach, odstrasza złe duchy; kalpawryksza, posiadające moc spełniania życzeń.
Również współcześnie wielu roślinom przypisuje się znaczenie magiczne i lecznicze. Większość posiada symboliczny związek z jakimś bóstwem czy postacią mitologiczną, np. datura jest wiązana ze "straszliwym" bogiem Śiwą, lotos z łaskawą boginią Lakszmi, a mędrzec Markandeja schronił się w konarach bargadu podczas potopu. Łuk Kamy, boga miłości, jest ozdobiony kwiatami pięciu roślin: aśoki, mango, navamal lika, padmy - różowego lotosu i kamali - niebieskiego lotosu. Kult drzew stanowi ważny element hinduizmu ludowego i śaktyzmu, według którego drzewa zamieszkują żeńskie duchy, zwane jakszini.
Poszczególne części roślin (kwiaty, gałązki, liście, czasami owoce) są ofiarowywane podczas obrzędów w świątyniach. Powszechne w Indiach jest użycie pięciu rodzajów świętych liści podczas ceremonii religijnych: akszajawata, amra, pilkhan (biała figa), pipal, udumbari. Istnieje wiele skodyfikowanych zasad stosowania kwiatów podczas obrzędów, np. z pewnymi wyjątkami nie używa się kwiatów, które spadły na ziemię, a boginiom ofiaruje się najczęściej kwiaty w kolorze czerwonym. Obowiązują różne tabu: kwiatów sirisa nie można używać podczas pudźa na cześć Ganeśa, zaś widźaja sala w obrzędach na cześć Śiwy.
W wielu świątyniach ważnym elementem kultowym jest święte drzewo, tzw. sthala wrykszam. Niezależnie od kultu świątynnego zachowała się tradycja utrzymywania świętych gajów, co służyło między innymi zachowaniu gatunków szczególnie ważnych ze względu na swoje właściwości lecznicze. Przykładowo w Ghatach Zachodnich (pasmo górskie) w stanie Maharasztra istnieje ponad dwieście świętych gajów, zwykle poświęconych Matce Ziemi. Zabronione są tam polowania, wypasania zwierząt, a drewno pozyskać można dopiero, jak drzewo uschnie.
Prawie wszystkie rośliny uznane za święte wykorzystywane są szeroko w Ajurwedzie (system medycyny indyjskiej rozwinięty w starożytności).

Akszajawata (również banian, bata, bargad, vata, wad; figowiec bengalski) symbolizuje nieśmiertelność - dzięki swym korzeniom powietrznym może się rozrastać praktycznie w nieskończoność.
Literatura wedyjska uznaje to drzewo za jadźńawryksza, czyli za jeden z jedenastu gatunków drzew indyjskich, odpowiednich do wyrobu przyrządów stosowanych w trakcie ceremonii ogniowych jadźńa. Teksty Tantry hinduistycznej wymieniają drzewo jako jedno z pięciu, które tradycyjnie wymagane są w miejscu wykonywania sadhana. Wczesne dzieło tamilskie Ahananuru opisuje banian jako przykład nie posiadającej dachu świątyni w postaci drzewa (wrykszaćhajtja), otoczonej ścianą z cegieł, gdzie w tak utworzonej przestrzeni sakralnej hindusi ofiarowali datki pieniężne.
Gałęzie drzewa są czczone podczas szasti-pudźa. Szczególnym zainteresowaniem wyznawców otaczane jest w miesiącu dźjesztha: w stanach Maharasztra i Gudżarat przez kobiety, w Bengalu, gdzie jest czczone jak Brahma w każdą sobotę tego miesiąca. W południowych Indiach jest czczone również jako siedziba bóstwa Śiwy. Związane jest także z Kryszną, który bawił się pod nim w dzieciństwie.
Znamiennym przykładem kultu figowca bengalskiego jest drzewo rosnące w mieście Allahabad w obrębie fortu, zlokalizowanego w rejonie sangam - spotkania świętych rzek, Gangesu, Jamuny i "niewidzialnej" Saraswati. O jego kulcie wspomina już chiński podróżnik Xuanzang w zapiskach z 664r., współcześnie nadal cieszy się dużym zainteresowaniem wyznawców. Inne sławne drzewo akszajawata znajduje się na południu miasta Gaja w północnych Indiach, 450 m od grupy obiektów sakralnych o lokalnej nazwie Brahmajoni. W bezpośrednim sąsiedztwie drzewa znajduje się zbiornik wodny rukminikunda, przeznaczony do rytualnych kąpieli.

Amra (mango indyjskie) symbolicznie reprezentuje bóstwa: Lakszmi, Gandharwa, Gowardhan. Ogrody i lasy mangowe wspominają Mahabharata i Ramajana. Liście mango (dokładnie pięć liści) używane są w ceremoniach jadźńa, do dekorowania naczynia Lakszmi ghata, jak również podczas hinduistycznej ceremonii ślubnej. Z drewna wykonuje się tron ceremonialny. Kwiaty mango używane są w kulcie bogini Saraswati.

Aśoka często występuje w literaturze indyjskiej jako symbol miłości, uważa się, że bóg miłości Kama wciela się w jego kwiaty. Dawne legendy mówiły, że drzewo obsypuje się bujnym kwieciem, gdy zbliży się do niego piękna dziewczyna. Kobiety modlą się w jego cieniu o potomstwo. W czasie święta Aśokasztami, ustanowionego na cześć Wisznu, wierni zwykli pić czystą wodę, do której wrzuca się kwiaty tego drzewa. Teksty Tantry hinduistycznej wymieniają drzewo jako jedno z pięciu, które tradycyjnie wymagane są w miejscu wykonywania sadhana, choć może być zastąpione drzewem nim.

Bakula (również mahizham, kesara; mimusops, hiszpańska wiśnia) czczone jest w hinduizmie, buddyzmie i dźinizmie, drzewo rośnie m.in. przy stupach w Amarawati i Sanći. Kobiety, pragnące urodzić chłopca, zawieszają malutką kołyskę na drzewie, w przypadku innych życzeń należy przyczepić do drzewa nić, którą zdejmuje się po spełnieniu życzenia.

Bilwa (również bel; kleiszcze smakowite, klejowiec jadalny) w literaturze wedyjskiej uznawane jest za jadźńawryksza, czyli za jeden z jedenastu gatunków drzew indyjskich, odpowiednich do wyrobu przyrządów stosowanych w trakcie ceremonii ogniowych jadźńa. Znaczenie jego części opisuje Skandapurana: bogini Giridźa zamieszkuje jego korzenie, boginie Maheśwari i Lakszmi mieszkają w pniu, natomiast Dukszajani w gałęziach, Parwati w liściach, Gauri w kwiatach.
Drzewo otaczane jest kultem przez hinduistów. Patronują mu Parwati, Surja i Lakszmi. Pod tym drzewem praktyki medytacji upodobał sobie też Śiwa. Liście bilwa wykorzystywane są do celów rytualnych podczas święta Mahaśiwaratri, wtedy dekoruje się nimi szczyt lingi w świątyniach śiwaickich. Liście i drewno używane są w różnych ceremoniach pudźa.

Betel (pieprz żuwny, pieprz betelowy) symbolicznie reprezentuje boginię Lakszmi. Otaczany jest szczególnym kultem przez tradycję barui w Bengalu, jego znaczenie religijne opisane jest w tekście Radźnirghantha. Liście betelu wykorzystywane są w trakcie hinduistycznej ceremonii ślubnej.
Betel jest też znaną od starożytności używką, popularną głównie w krajach Dalekiego Wschodu, ale też w Afryce, Europie i Ameryce Północnej. Głównym składnikiem są liście pieprzu betelowego. Poza nimi w skład używki wchodzą: nasiona palmy areki, mleko wapienne lub pokruszone muszle małży oraz inne dodatki, których różnorodność, jak i proporcje poszczególnych składników są dobierane i modyfikowane w zależności od kraju. Popularnymi dodatkami są: goździki, kardamon, gałka muszkatołowa, anyż, kokos, cukier, syropy, wyciągi z owoców, które dodaje się w celu poprawienia smaku. Betel ma działanie orzeźwiające, lekko podniecające i lecznicze - zabija pasożyty i odkaża przewód pokarmowy. Ubocznym skutkiem zażywania betelu jest jednak barwienie zębów na czarno, a śliny na czerwono. W Indiach betel używany jest w połączeniu z tytoniem, połączenie takie zwiększa jednak ryzyko wystąpienia problemów zdrowotnych jamy ustnej.

Ćampa (również "pagoda tree" lub "temple flower"; plumeria) często jest sadzone przy świątyniach i na cmentarzach buddyjskich oraz muzułmańskich jako symbol nieśmiertelności. Z kwiatów robi się girlandy zwane ćampakmala, jako dary ofiarne dla bóstw.

Ćampaka (magnolia champaca) często jest sadzone wokół świątyń hinduskich. Jego kwiaty o żółtym kolorze ofiarowane są Śiwie.

Ćandana, czyli rodzaj sandałowca, wymienione jest w Rasarnawa, dziele hinduistycznej alchemii tantrycznej, datowanym na około XI w., w którym zapewnia się, że rytuał wielbienia Śiwy z użyciem drzewa sandałowego, aloesu, kamfory i szafranu prowadzi do osiągnięcia Śiwaloka - nieba boga Śiwy.

Datura (hindi: "kolczaste jabłko"; bieluń) w Indiach i Nepalu uważane jest przez hinduistów za roślinę świętą, poświęconą bogu Śiwie. Kwiaty datury często są widoczne w płomiennym kręgu, otaczającym tańczącego Śiwę. Nawet współcześnie asceci śiwaiccy niektórych tradycji rytualnie palą nasiona datury zmieszane z konopiami indyjskimi. Praktyka została również przyswojona przez niektóre nurty buddyzmu tantrycznego.

Haldi (ostryż, kurkuma, szafranica lub żółcień) wykorzystywana jest w niektórych obrzędach hinduistycznych, m.in. pastą z kurkumy naciera się posągi bóstw. Najbardziej spektakularny obrzęd tego typu odbywa się podczas Mahamasztakabhiśeka w Śrawanabelagola (miasto w stanie Karnataka), gdy pastą z kurkumy nacierany jest olbrzymi kamienny posąg Gomateśwary.

Kadamba jest wzmiankowane w szeregu starożytnych tekstów mitologicznych. Szczególnie jest związane z kultem Kryszny i Radhy. Niezależnie od tego wiele bogiń określanych jest atrybutem kadamba vane vasini (mieszkająca w gaju kadambowym). Przypisuje mu się moc silnego związywania kochanków. Na południu Indii wiąże się z kultem Dewi (Parwati) lub Kadambarijamman, jest czczone również jako siedziba bóstwa Murugan. Nazwa drzewa związana jest z dynastią Kadamba, rządzącą na terenie współczesnego stanu Karnataka od IV do VI w., która uznawała je za święte.

Kalpawryksza (również: kalpataru, kalpadruma, kalpapada) to w tradycji indyjskiej mityczne drzewo spełniające życzenia, motyw często występujący w literaturze sanskryckiej, począwszy już od Rygwedy. Zostało stworzone podczas samudra manthana ("ubijania oceanu mleka"), a następnie król bogów Indra powrócił z nim do nieba. Źródła sanskryckie podają różne informacje na temat gatunku tego drzewa. Według Padmapurany kalpawryksza to paridźata, odmiana jaśminu kwitnącego nocą (na obrazku obok). Lokalne tradycje utożsamiają je z figowcem bengalskim (akszajawata) lub pagodowym (pipal), zaś w rejonach przybrzeżnych z palmą kokosową, stanowiącą źródło dobrobytu.

Kapur (również karpura; cynamonowiec kamforowy, drzewo kamforowe, kamforowiec) symbolicznie reprezentuje boga Ćandrę (w hinduizmie spersonifikowane bóstwo Księżyca). Jego znaczenie kultowe zostało objasnione w tekście Susrutasamhita. Sutry wspominają również o rytualnym spożywaniu soku tego drzewa. Znajduje zastosowanie jako składnik podczas ofiar ogniowych homa i jadźńa oraz hinduistycznej ceremonii ślubnej.

Kela (również kadali; bananowiec) w wierzeniach religii hinduistycznej symbolicznie reprezentuje Lakszmi, Sakambhari i Wanadurgę. Wielowarstwowa łodyga bananowca jest symbolem znaczenia mantry "Neti neti". W kulcie drzewo jest używane podczas świąt Lakszmi Pudźa i Durga Pudźa, wtedy jest kąpane i ubierane w szaty analogicznie, jak posążki bóstw hinduistycznych. Z łodyg robi się ceremonialne bramy, zaś liśćmi pokrywa świąteczne pawilony.

Kuśa to gatunek trawy, często wspominany w mitach indyjskich, opisywany w Wedach, uważany za święty. Używany był i jest w kulcie hinduistycznym, w wedyjskich ceremoniach pudźa i jadźńa, symbolizując żywioł wody. Roślina poświęcona jest bóstwu planety Ketu.
Kuśa uzyskała status rośliny sakralnej dzięki wahana (wierzchowcowi) Wisznu, potężnemu orłowi Garuda. Wykradł on naczynie amryta (boski napój dający pijącemu nieśmiertelność lub inne moce oraz usuwający cierpienie) z Dewaloka, zaniósł wężom i postawił na trawie kuśa. Podczas, gdy węże dokonywały ablucji, naczynie zabrał Indra, więc wróciwszy mogły jedynie lizać trawę, na której uprzednio stało. Wtedy wężom rozdwoiły się języki, natomiast trawa, której dotknął napój nieśmiertelności, stała się rośliną świętą.
Kuśa jest często wzmiankowana w literaturze religijnej hinduizmu. Matsjapurana podaje, że podczas okresu ascezy w odludnej pustelni boginię Uma odwiedził Śiwa pod postacią młodego bramina, ona zaś poprosiła, by zajął honorowe miejsce wyłożone świętą trawą kuśa. W Mahabharacie Riszjaśringa, syn pustelnika Wibhinaki, używał maty wyplecionej z trawy kuśa i nakrytej skórą czarnej antylopy. Ajtrejabrahmana opisuje, jak Śunahśepa, syn bramina Riciki z rodu Bhrygu, którego życie składano w ofierze bogowi Warunie, został przywiązany do słupa ofiarnego sznurem uplecionym z trawy kuśa.
Podania buddyzmu mówią, że po okresie praktyk ascetycznych Budda napotkał ścinacza traw i wziął od niego pęk trawy kuśa na matę. Tak przygotowany usiadł pod drzewem figowym, twarzą zwrócony na zachód. Postanowił nie wstawać, dopóki nie osiągnie oświecenia.

Nim (również vembu; miodla indyjska, melia indyjska) znajduje zastosowanie (nasiona, liście, kwiaty i kora) w indyjskiej medycynie tradycyjnej ze względu na swoje właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze, antywirusowe.
Młode pędy i kwiaty są spożywane w Indiach jako warzywo. W Tamil Nadu z kwiatów sporządza się zupę veppampu rasam. Kwiaty spożywane są jako część posiłku podczas święta Ugadi w Indiach południowych i Gudhi Padwa w stanie Maharasztra.
Drzewo jest od wieków czczone w Indiach. Jego liście są wykorzystywane podczas rytuałów, stanowią też podarunek dla bogini Jellamma, uznawanej za manifestację Kali, od wyznawców przybywających z pielgrzymką do jej sanktuarium w Saundatti w stanie Karnataka. Na trasie religijnej pielgrzymki hinduistycznej wokół Varanasi drzewo miodli indyjskiej o znaczeniu kultowym znajduje się w obrębie murów świątyni w miejscowości Bhimachandi, poświęcone bogini patronującej tej świątyni. Dopuszcza się wykorzystanie drzewa nim w miejscu wykonywania sadhana zamiast drzewa Aśoki.
Drzewa nim są obiektami kultu i intencjonalnych pielgrzymek zwanych w hinduizmie aswattanarajanapradakszina. Dokonują jej oboje przyszli rodzice, pragnący potomka, poprzez okrążanie drzewa, ale także jedno z nich, np. przy okazji podróży w innym celu bez współmałżonka. Wierzą też, że praktyka ma wpływ na posiadanie dobrych cech przez planowane dziecko.

Pala (chlebowiec różnolistny, drzewo bochenkowe) rodzi owoce, zwane dżakfrut, które są jednymi z trzech, oprócz mango i bananów, składanych w ofierze.

Palaś w literaturze wedyjskiej uznawane jest za jadźńawryksza, czyli za jeden z jedenastu gatunków drzew indyjskich, odpowiednich do wyrobu przyrządów stosowanych w trakcie ceremonii ogniowych jadźńa. Drewno wykorzystywane jest również podczas ceremonii agnihotra oraz robi się z niego laski bramińskie, suche gałązki używane są podczas obrzędu homa, czerwone kwiaty ofiarowane są podczas krwawych ofiar na cześć bogini Kali oraz podczas święta Mahaśiwaratri, zaś liście stosuje się w różnego rodzaju rytuałach hinduistycznych w kulcie domowym, m.in. służą braminom po inicjacji jako talerze do jedzenia.

Pipal (również aśvattha; figowiec pagodowy) w hinduizmie jest symbolem wiedzy duchowej, wszechświata i Trimurti: korzeniom patronuje Brahma, pniowi Wisznu, a gałęziom i liściom Śiwa. Drzewo powiązane jest też z kultem Narajana, Dźanardany i pitrów. Na trasie religijnej pielgrzymki hinduistycznej wokół Varanasi stare drzewo pipal o znaczeniu kultowym, poświęcone bogowi Śiwie, znajduje się w obrębie murów świątyni w miejscowości Bhimachandi.
Drzewo jest też siedzibą bogini o imieniu Dasamata. W dni jej świąt kobiety miejskie, wiejskie jak i pochodzenia plemiennego gromadzą się przy takich drzewach, by odprawiać kolejno ceremonie pudźa, której celem jest zapewnienie pomyślności mężowi i braciom, a w dalszej kolejności całej rodzinie.
Drzewa pipal, podobnie jak nim, są obiektami kultu i intencjonalnych pielgrzymek aswattanarajanapradakszina.
Przedstawicielem tego gatunku w buddyzmie jest święte drzewo buddyzmu: drzewo Bodhi, pod którym Budda miał osiągnąć oświecenie. Nagardżuna, tantryk, mistrz buddyzmu Diamentowej Drogi, żyjący w VIII w., wielbiąc przez dwanaście lat jakszini, zamieszkującą drzewo pipal, zyskał objawienie wiedzy o alchemii i nieśmiertelności.

Rudraksza ("oko Rudry"; mala wąskolistna) rodzi owoce, których używa się między innymi do robienia dźapa mala (sznurów modlitewnych), które w śiwaizmie używane są powszechnie do odliczania odmawianych mantr podczas medytacji i zliczania liczby wyrecytowanych modlitw. Dźapa mala z rudrakszy często jest owijana wokół ramion i szyi figur Śiwy w mandirach oraz przez sadhu. W buddyzmie tybetańskim używana jest do szczególnych praktyk tantrycznych.

Śriphala (kokos właściwy, palma kokosowa) uważane jest za kalpawryksza (drzewo spełniające życzenia). Orzechy kokosowe wykorzystywane są w wielu rytuałach religijnych. Stanowią również, pojedynczo jak i z innym pożywieniem, dary przynoszone dla pobłogosławienia do świątyń lub ofiarę, którą hindusi wrzucają w nurt rzeki.

Tulasi (również tulsi; bazylia azjatycka) występuje w dwóch podstawowych odmianach: ciemnej śjama, kojarzonej z Kryszną i jasnej, kojarzonej z Ramą. Jest wymieniana w śastrach w dwóch kontekstach: jako roślina - zapisywana jest wtedy małą literą oraz jako bogini Tulasi, towarzyszka Wisznu - zapisywana wielką literą.
Tulasi była córką cesarza Kedera, bardzo pobożnego króla. Jedna z historii dotycząca przyjęcia przez boginię formy rośliny opowiada, że Tulasi była gopi, która zakochała się w Krysznie, co sprowadziło na nią gniew i ostatecznie klątwę Radhy.
Purany zawierają kilka historii o roślinie tulasi, będącej reprezentacją Dewi w materialnym świecie oraz instrukcje czczenia. Roślina czczona jest jako wcielenie Wryndadewi - opiekunki miasta Wryndawana. Wrynda w mitologii indyjskiej to żona asury Dżalandhary, uwiedziona przez Wisznu, za co rzuciła klątwę na boga, zamieniając go w kamień śalagrama, zaś sama rzuciła się w ogień, a z popiołu powstała święta roślina tulasi.
Tulasi to jedna z najważniejszych roślin w symbolice hinduistycznej, czczona przez wielu hinduistów podczas porannych i wieczornych nabożeństw. Uschnięte i opadłe liście ofiarowywane są Wisznu (Krysznie) wraz z pożywieniem podczas codziennych rytuałów. Intonuje się wtedy modlitwę tulasi pranam. Podczas wisznuickiej pudźa liście składane są jako ofiara upawastra, oznaczająca ubranie dla bóstwa.
Wykorzystywana jest w celach leczniczych. Jej gałązki służą jako materiał do wyrobu korali medytacyjnych. W Indiach wykonuje się z nich także rytualne parafernalia (rzeczy osobiste; akcesoria, wyposażenie).

Udumbari (również dumri, gular) w okresie dominowania wedyzmu uważano za drzewo zawierające esencje wszystkich innych drzew. Znalazło to odbicie w praktycznych zastosowaniach. Szczególnie wyróżniającym faktem jest, iż z tego drzewa przygotowywano święty słup ofiarny jupa dla ceremonii przeprowadzanych przez wedyjskich kapłanów. Literatura wedyjska uznaje drzewo za jadźńawryksza, czyli za jeden z jedenastu gatunków drzew indyjskich, odpowiednich do wyrobu przyrządów stosowanych w trakcie ceremonii ogniowych jadźńa. Doktryna nurtu dattasampradaja uważała drzewo za szczególnie uświęcone z racji upodobania, jakie przypisuje się bóstwu tej tradycji, Dattatreji.

Vanni (również sami) to drzewo dające - zgodnie z wierzeniami - siłę do odniesienia zwycięstwa, czczone zwłaszcza podczas święta Dasara.
Hindusi, w szczególności bramini, sadhu i jogini, często praktykują medytację czy jogę. Istnieją różnorodne sposoby medytowania. Może to być koncentracja energii, kontrola oddechu, wizualizacja czy powtarzanie mantr. Medytację wykonuje się najczęściej w pozycji lotosu, pozycji półlotosu lub zwyczajnym siadzie skrzyżnym. Jako ćwiczenia uzupełniające stosuje się też asany, mudry czy bandhy. Jedna z odmian jogi - hatha-joga - koncentruje się na asana. Popularna forma hatha-jogi to tylko gimnastyka, mająca niewiele wspólnego z religią.
Medytacja (łac. meditatio - zagłębianie się w myślach, rozważanie, namysł) to praktyki mające na celu samodoskonalenie, stosowane zwłaszcza w jodze oraz w religiach i duchowości Wschodu (buddyzm, taoizm, konfucjanizm, hinduizm, dźinizm), a ostatnio także przez niektóre szkoły psychoterapeutyczne. Elementy medytacji dają się również zauważyć w chrześcijaństwie i islamie.
Wbrew łacińskiemu źródłosłowowi wschodnia medytacja niekoniecznie ma coś wspólnego z namysłem, często jest nawet jego przeciwieństwem, w niektórych szkołach filozoficznych wręcz zaleca się oczyszczenie umysłu z jakichkolwiek myśli i wyobrażeń. Ten rodzaj medytacji stanowi rodzaj spokojnej obserwacji. Z kolei inne techniki polegają na metodzie aktywnej wizualizacji, która szczególnie często jest wykorzystywana w buddyzmie tybetańskim.
Medytacji nadawane są rozmaite cele: poprawa zdrowia fizycznego i samopoczucia psychicznego; rozwinięcie mistrzostwa w określonych sztukach bądź rzemiosłach, w tym celu praktykowali medytację samurajowie; osiągnięcie oświecenia; osiągnięcie pełnej kontroli nad swoim ciałem i umysłem; zespolenie się z bóstwem; komunikacja z bóstwem poprzez zatopienie się w modlitwie (judaizm, chrześcijaństwo, islam, hinduizm); doświadczenie procesu umierania i nauczenie się kontroli nad nim; przezwyciężenie lęku przed śmiercią. Wymienione cele są niekiedy pozornie sprzeczne, w istocie jednak chodzi o uzyskanie świadomości różnych ukrytych mechanizmów psychologicznych. W ten sposób świadomość medytującego ma uzyskać spontaniczność, medytujący ma stać się wolny od wpływów tego, co nieuświadomione.
Najważniejsze odmiany medytacji to: koncentracja na pojedynczym obiekcie, takim jak kwiat albo świeca, ale też oddech; medytacja uważności; medytacja ruchowa; powtarzanie mantr; wizualizacje, czyli świadome kierowanie umysłu ku pewnym wyobrażeniom; pozycje i układy ciała; utrzymywanie czujności umysłu przy jednoczesnym niepodtrzymywaniu myśli; trans, hipnoza i pokrewne techniki. Podstawą większości odmian medytacji jest praca z umysłem. Najbardziej rozwinięty system pozycji medytacyjnych napotyka się w jodze.
Asana ("siedzenie") to pojęcie używane w dwóch znaczeniach: mata do siedzenia oraz siedzenie, zwykle w specjalnej pozycji ciała, służącej medytacjom jogi. Klasyczna joga definiuje 84 archetypy pozycji i postaw ciała, z których 32 pozycje siedzenia uznawane są za szczególnie ważne. Wspólne dla wszystkich rodzajów jogi są pozycje i postawy medytacyjne, zarówno siedzące, stojące jak i leżące. Asana służą wzmocnieniu i uzdrowieniu ciała oraz działają harmonizująco na emocje i psychikę. Klasycy jogi nauczają, że wiele asana służy rozwijaniu szczególnych talentów, zdolności, możliwości i siddhi.
Padmasana (pozycja lotosu) znana była już w starożytnych Indiach. To specyficzny rodzaj siadu skrzyżnego, w którym lewa stopa znajduje się na prawym udzie, a prawa stopa na lewym udzie. Podeszwy stóp powinny być skierowane do góry, a kręgosłup i plecy wyprostowane.
Pozycja półlotosu jest specyficznym rodzajem siadu skrzyżnego, gdzie lewa stopa znajduje się na prawym udzie lub prawa stopa na lewym udzie. Podeszwa stopy powinna być skierowana do góry, a plecy i kręgosłup wyprostowane. Prawidłowo wykonywana pozycja powinna zapewniać dużą stabilizację przy minimalnym wysiłku, szczególnie mięśni pleców. Jest to możliwe, kiedy oba kolana dotykają podłoża, a biodra znajdują się powyżej linii kolan. Z tego powodu, często przy niedostatecznej elastyczności stawów, praktykujący medytują siedząc na twardej poduszce.
Pozycja ćwierćlotosu jest specyficznym rodzajem siadu skrzyżnego, gdzie lewa lub prawa stopa znajduje się na udzie. Podeszwa stopy skierowana jest do góry, kręgosłup i plecy są wyprostowane. Pozycja ćwierćlotosu często jest mylona z pozycją półlotosu, gdyż różnią się one od siebie jedynie stopniem nachylenia stopy.
Vinyasa to sekwencjonowanie asana, czyli tworzenie listy pozycji, które są następującymi po sobie etapami.
Pranajama jest wydłużeniem i zatrzymywaniem oddechu. Na pranajama składają się techniki świadomego, rytmicznego, intensywnego poruszania i rozszerzania narządów oddechowych.
Bandha to pozycja, w której pewne organy lub części ciała są skurczone i kontrolowane. Bandha wykonuje się dla zyskania większej kontroli nad pewnymi partiami ciała, jak również dla przeniesienia pracy na mięśnie głębokie ciała tak, aby asana stawały się bezwysiłkowe. Ponadto działanie bandha można porównać do "bezpieczników" i "transformatorów", które regulują przepływ prana (siły witalnej) w organizmie, stanowią rozwinięcie metod synchronizacji oddechu z ruchem.
Mudry (sanskryt: "pieczęć", "znak", "symbol") to specjalne układy dłoni i palców, symboliczne gesty, stosowane zwłaszcza w wadżrajanie przez mnichów podczas rytuałów religijnych.
W południowej szkole therawada mudry zasadniczo nie są używane, poza ańdzialimudra - oddawania czci, która jest obowiązkowa w przedstawianiu modlących się postaci. W ikonografii używa się zaledwie kilku mudr w przedstawieniach Buddy. Głównie są to: dharmaćakramudra - głoszenia nauki, doktryny; dhjanamudra - medytacji; waradamudra - ofiarowania i powitania; abhajamudra - odegnania lęku, z użyciem jednej lub dwóch rąk; witarkamudra - dyskusji oraz bhumisparśamudra - brania ziemi na świadka. Przedstawienia Buddy w Indiach, Sri Lance i południowo - wschodniej Azji, które ukazują inne mudry, są niezwykle rzadkie.
W buddyzmie północnym mudry wykorzystywano niezwykle często. Większość z nich odpowiada mudrom praktykowanym przez indyjskich wyznawcow mahajany, które następnie zostały uzupełnione przez mnichów szkół buddyjskich z Tybetu, Chin i Japonii.
Tradycyjna klasyfikacja rozróżnia dwie główne kategorie mudr, które można podzielić na bardziej szczegółowe klasy: mudry bezkształtne, tzn. nie wykorzystujące akcesoriów, czyli przyborów używanych w rytuałach albo symboli (mudry wielkich buddów; mudry mniejszych bóstw i bodhisattwów; mudry gniewnych bóstw, mocy) oraz mudry z formą lub akcesoriami.
Mudry wielkich buddów charakteryzują wyobrażenia historycznego Buddy i pięciu dżinów (zwycięzców), którzy symbolizują wydarzenia z jego życia. Te mudry, materializujące naturę i funkcje buddów, są często wykonywane dwoma rękami, zarówno złączonymi jak i oddzielnie. Są one czasami wykorzystywane w przedstawieniach bodhisattwów, a nawet innych bóstw.
Mudry innych bóstw i bodhisattwów występują w stosunkowo niewielkiej ilości i ogólnie odpowiadają jasno określonej kategorii bóstw. Służą głównie do odróżniania jednej formy bóstwa od drugiej, poprzez symbolizowanie ich natury i funkcji.
Mudry gniewnych form są szczególne dla gniewnych form, emanujących z wielkich buddów i bodhisattwów, w celu zwyciężenia pożądań, namiętności oraz sił zła.
W kategorii mudr z formą ręce bóstw trzymają różnorodne przybory czy też akcesoria (lakszana), które symbolizują ich cnoty i moce, zarówno materialne jak i duchowe.
Sanjama to termin techniczny, określajacy skupienie (ściągnięcie) na jednym wisaja (przedmiocie świadomościowym) trzech stanów: dharana (przykucia uwagi), dhjana (kontemplacji) i samadhi (medytacyjnego pochłonięcia). Po pogłębieniu przez sanjamę koncentracji na przedmiocie świadomościowym nastaje światło poznania prawdy.
Siddhi to w religiach dharmicznych nadnaturalne zdolności powstające w wyniku medytacji. Osoba posiadająca umiejętności posługiwania się tymi nadnaturalnymi mocami to siddha.
W Jogasutrach, najstarszym traktacie klasycznej jogi indyjskiej, siddhi definiowane są jako moce okultystyczne, osiągane poprzez praktykowanie sanjamy. Lingapurana objaśnia przyczynę pojawiania się siddhi jako wynik zniszczenia przez jogina wewnętrznych przeszkód, których miejsce i energię te nadnaturalne moce przejmują.
W tradycji indyjskiej szczególnie cenione umiejętności to osiem wielkich siddhi, będące produktami sfery kosmicznego tamas i produktami przemian guny tamas.
W buddyzmie dzielą się na zwyczajne i ostateczne siddhi. Zwyczajne są nadnaturalnymi zdolnościami fizycznymi oraz psychicznymi, ostateczne to rozpoznanie natury umysłu czyli oświecenie.
Wibhuti ("niematerialny", "pozaziemski", "nadziemski") to termin odnoszony po pierwsze do cudownych, magicznych czy charyzmatycznych mocy osiąganych przez siddhów, a po drugie do świętego popiołu o białawym kolorze, jaki materializuje się w obecności niektórych hinduskich świętych.
W Indiach wyłoniła się hinduistyczna tradycja duchowa zwana tantrą, związana ściśle z określonymi sampradaja, głównie wisznuickimi i śiwaickimi, której adepci stworzyli unikatowy system praktyk. Charakterystyczne dla nich było stosowanie do medytacji jantr, mandala, mudr i mantr, co miało pomóc w rozwoju duchowym. Tantra zawierała również sporo elementów magii. W niektórych bardziej skrajnych szkołach, zwanych popularnie "tantrą lewej ręki", adepci praktykowali również tzw. "pięć M" - pięć praktyk, naruszających zasady religijne hinduizmu: matsja (spożycie ryb), mansa (spożycie mięsa), madja (spożycie alkoholu), mudra (spożycie afrodyzjaków) oraz maithuna (zakazane stosunki seksualne).
Jantra (sanskryt: "instrument", "maszyna" bądź "warsztat", w szczególności "warsztat tkacki") są rytualnymi diagramami, rozpowszechnionymi w hinduizmie i tantryzmie. Służą do medytacji lub spełniają funkcje inicjacyjne. Jantra jest reprezentacją pierwiastka boskiego i może być traktowana jako fizyczny wyraz mantry. Mantra przedstawia pierwiastek boski w postaci dźwięku, jantra natomiast w postaci geometrycznej figury. Jantra ma zawsze charakter geometryczny, w odróżnieniu od mandala, która może zawierać również elementy ikonograficzne, a czasami motywy florystyczne. Istnieje pogląd, że jantra zawiera w sobie mandala. Znaczeniem jantra są aspekty boskości, reprezentacja wszechświata, jak również mapa świadomości. W praktyce medytacyjnej jantra i mantra występują parami, uzupełniając się. Szczególnym rodzajem jantra jest tzw. śri-jantra, utworzona z dziewięciu trójkątów oraz bindu (kropka o charakterze ornamentalnym, religijnym bądź mistycznym). Cztery trójkąty skierowane w górę reprezentują aspekt męski - boga Śiwę, zaś pięć skierowanych w dół reprezentuje aspekt kobiecy - śakti.
Mandala to motyw artystyczny występujący głównie w sztuce buddyzmu tantrycznego, gdzie jego tworzenie, a następnie niszczenie jest uważane za rodzaj medytacji i ma duże znaczenie religijne. Mandala buddyjska to harmonijne połączenie koła i kwadratu, gdzie koło jest symbolem nieba, transcendencji, zewnętrzności i nieskończoności, natomiast kwadrat przedstawia sferę wewnętrzności, tego, co jest związane z człowiekiem i ziemią. Obie figury łączy punkt centralny, który jest zarówno początkiem, jak i końcem całego układu. Istnieją różne rodzaje mandala. Są mandala oczyszczające, występują też mandala wzmacniające określone cechy lub poszczególne obszary ludzkiego życia. W najszerszym znaczeniu mandala są diagramami, które ukazują, w jaki sposób chaos przybiera harmonijną formę.
Tanka (z tybetańskiego thang ying - "pisane dzieje") to obraz na tkaninie o tematyce religijnej, wieszany nad ołtarzami bóstw m.in. w Tybecie, Nepalu i Bhutanie. Przedstawia najczęściej życie Buddy lub wizerunek bodhisattwy albo też graficzną mandala medytacyjną. Tak dawniej, jak i dziś, służy do koncentracji umysłu w modlitwie - medytacji.
Pierwsza tanka powstała w północnych Indiach, w kręgu uczniów buddyjskiego centrum - uniwersytetu Nalanda. Przedstawiała "koło życia" (albo "koło żywotów"). Mnisi przenosili ją, zwiniętą w rulon, od wioski do wioski, a rozwijali podczas głoszenia i objaśniania nauk Buddy.
Do stworzenia tanka używa się płótna, przeważnie bawełnianego, rzadziej jedwabnego, które gruntuje się kurzym białkiem. Mistrz rysuje węglem drzewnym szkice postaci i zarys tła, a uczniowie - lamowie nakładają farby roślinne i mineralne, wypełniają rysunek kolorami. Na końcu mistrz dodaje elementy złote. Ceremonia "otwarcia oczu" - malowania oczu postaciom - wieńczy dzieło i również wykonywana jest przez mistrza. Tanka obramowuje się chińskim jedwabiem o kolorowych barwach.
Istotną rolę w wielu odłamach hinduistycznych sprawuje relacja guru - śiśja (uczeń). Śiśja zobowiązany jest do szacunku i posłuszeństwa wobec swojego guru, a ten z kolei ma prowadzić go po ścieżce moralności i pomóc uzyskać stan moksza. Zwyczajem powszechnym w Indiach było, przed byciem przyjętym na nauki, dawanie swojemu guru przez śiśję dakszina (datek na rzecz guru), która najczęściej miała postać kwiatów, owoców, słodyczy lub drobnej, symbolicznej sumy pieniężnej. W niektórych szkołach hinduizmu guru również inicjował ucznia odpowiednią mantrą, którą miał powtarzać przez określony czas. Często, szczególnie w przypadku guru uważanych za szczególnie świętych, uczniowie na specjalne sposoby czczą swego guru. Należą do nich znakowanie jego ciała kunkum, smarowanie go wibhuti, rytualne obmywanie jego stóp itp.
Aćarja inaczej mistrz, profesor, to tytuł nadawany w religiach dharmicznych wielkim duchowym nauczycielom sanatanadharmy i wybitnie wykształconym uczonym.
Darśana to sanskryckie słowo, znaczące dokładnie "spojrzenie" i "pogląd", które służy do nazywania czynności obcowania z guru lub bóstwem. To sytuacja przebywania w bezpośredniej obecności świętej osoby lub bóstwa, gdy u wiernego zachodzi otwarcie, skutkujące doświadczaniem pozytywnego wpływu, jaki wywiera na hindusa sama obecność świętej postaci.
W Indiach, po udaniu się do świątyni, by zobaczyć bóstwo reprezentujące boga w jakiejkolwiek formie, mówi się, że otrzymało się darśana tegoż boga. Darśana może odnosić się do wizji bóstwa, której doświadcza osoba, jak również do faktycznego indywidualnego widzenia z przewodnikiem duchowym. Darśana jest więc, ogólnie rzecz ujmując, uzyskaniem błogosławieństwa od bóstwa przez oglądanie go, bądź to w wizji, bądź fizycznie poprzez duchowo naładowany symbol bóstwa.
Diksza to akt inicjacji w tradycjach hinduistycznych, równoważny znaczeniowo nowym narodzinom. Termin diksza wywodzony jest z połączenia dwóch rdzeni, znaczących "dawać" oraz "niszczyć, usuwać". Już w czasach wedyjskich akt miał na celu uśmiercenie nieuświęconej egzystencji dla osiągnięcia egzystencji wyższego stopnia. Również późniejsze Brahmany określają diksza jako obrzęd o znaczeniu embriologicznym i położniczym. Przekazu tego inicjacyjnego wtajemniczenia religijnego dokonuje mistrz - guru lub bramin, a odbiorcą jest śiszja.
Jest kilka rodzajów diksza: ceremonia przygotowawcza w wielu rytuałach wedyjskich; inicjacja przyłączająca do danej wspólnoty religijnej (sangha) lub tradycji (sampradaja); mantradiksza, czyli inicjacja do praktyki konkretnej mantry, przykładem może byc diksza gurumantra, podczas której guru przekazuje uczniowi gurumantrę i pod postacią tej mantry wstępuje w ucznia.
Guru to przywódca wspólnoty w religiach dharmicznych, przewodnik duchowy i nauczyciel, szanowany, a czasem nawet czczony jako wcielenie bóstwa.
Pojęcie oryginalnie wywodzi się z sanskrytu, dosłownie oznacza "ciężki", "ważny", "czcigodny", "przewodnik", "ten który prowadzi z ciemności do światła". Traktat Gurugita, hymn hinduistyczny, stanowiący część Skandapurany, opisuje cechy, rolę oraz właściwą relację pomiędzy uczniami a guru. Konieczność rozwijania związku z guru jako przewodnikiem duchowym, trwającego nawet po jego śmierci, podkreśla zarówno joga, jak i tantryzm oraz wszystkie pozostałe nurty hinduistyczne. Rozwijanie właściwego związku z żyjącym mistrzem - przewodnikiem nazywane jest praktyką guru-jogi. Gurugita, jak i inne traktaty wymieniają osiem typów guru o coraz wyższych umiejętnościach i coraz bardziej boskiej randze. Stopnie guruttwa pokrywają się z opisywanymi ośmioma stopniami duchowej realizacji, oświecenia czy wyzwolenia.
Konieczność nauki od guru pokazują również Śiwapurana czy Joga-Kundali-Upaniszada. Guru porównywany jest często ze sternikiem łodzi, wysławiany i wielbiony na równi z bogami, do których prowadzi ludzi, ale można też znaleźć ostrzeżenia przed oszustami, którzy nie posiadają oświeconej realizacji oraz ostrzeżenia przed szkodliwością porzucania guru nawet po osiągnięciu wewnętrznych celów i tak zwanej duchowej doskonałości. Traktat Śiwasanhita powiada: Bez wątpienia guru jest naszym ojcem, guru jest naszą matką, guru jest przejawionym bogiem. Dzięki łasce guru osiągamy wszystko to, co dla nas pomyślane. Traktat Adwajatarakopaniszada powiada: Guru - prawdziwy nauczyciel - doskonale zna "Wedy", czci Wisznu, wolny jest od zazdrości, jest czysty, opanował jogę, koncentruje się na niej i ma jej naturę. Traktat Saurapurana podaje zgubne karmiczne skutki porzucenia guru, od którego przyjęło się inicjacje (święcenia): Tego, kto opuszcza swego nauczyciela, spotka rychła śmierć, a tego, kto przerywa recytację mantry otrzymanej od guru, dotknie ubóstwo (nędza).
Buddyzm naucza, że guru może być przydatny w rozwoju duchowym, jednak bezkrytyczne traktowanie jego słów i związane z tym uzależnienie od niego to jedna z wielkich przeszkód na drodze do oświecenia. Nawet sam Budda twierdził, że każde jego słowo należy sprawdzać, tak jak złotnik sprawdza jakość kruszcu. Należy podkreślić, że w kulturze wadżrajany nie istnieje możliwość tak zwanego rozwoju duchowego, oświecenia czy wyzwolenia bez przewodnictwa guru - mistrza życia duchowego, wewnętrznego. Wszelkie samotne wysiłki bez prowadzenia przez guru uważa się za chybione, prowadzące do złych stanów ducha lub pomieszania zmysłów.
Gurudewa to indyjski honorowy tytuł używany wobec przewodników duchowych (guru) i osób wysoko postawionych.
W rozumieniu tradycji hinduistycznej, gurudewa to guru, którego umysł osiągnął trwałe i pełne połączenie z umysłem bóstwa. Jego uczniowie postrzegają oddanie się takiemu nauczycielowi jako równoważne z oddaniem się samemu bostwu. Niematerialne, przebywające w swojej niebiańskiej siedzibie bóstwo przestaje być zbyt odległe i abstrakcyjne - poprzez fizyczną postać gurudewa manifestuje swoje boskie jakości w świecie materialnym. Bóstwo, które przejawia dany gurudewa, to najczęściej jego isztadewata - indywidualne, ulubione bóstwo, z którym ma szczególny związek, niezależnie od uznawania różnych innych bóstw opiekuńczych, czczonych przez społeczność, w której żyje.
Jogin to w hinduizmie i buddyzmie męski adept systemu rozwoju duchowego. Termin jogini odnosi się do żeńskich adeptek rozwoju duchowego. W buddyzmie joginami nazywa się praktykujących i urzeczywistniających nauki wadżrajany.
Sadhana ("środki realizacji") to w religiach dharmicznych zbiór indywidualnych praktyk duchowych aspiranta, które mogą obejmować: medytację z wizualizacją, recytację mantr, stosowanie mudr, njasa (praktyka tantryczna, polegająca na rytualnym wizualizowaniu bóstw, aspektów buddy, w różnych częściach ciała). Wybór rodzaju i czasu trwania sadhana dokonuje guru, najczęściej w momencie udzielania diksza (inicjacji w daną tradycję) lub przy okazji darśana.
Sadhu to hinduski wędrowny asceta, żyjący ściśle według zasad religii, często ze splecionymi włosami, zwanymi dźata, dążący swoim życiem do osiągnięcia wyzwolenia. Sanskryckie słowo sadh można oddać jako "wejść do celu", zaś sadhu znaczy "dobry człowiek".
Satsang (sanskryt: "obcowanie z prawdą"; sat - "prawda", sanga - "towarzystwo") to rodzaj praktyki duchowej w hinduizmie, zwłaszcza w tradycji adwajtawedanta, polegający na aktywnym dialogu (pytaniach i odpowiedziach) z guru, często w połączeniu z sesjami medytacyjnymi.
Pełne rytuałów i obrzędowości są różnego rodzaju uroczystości rodzinne, np. urodzenie się dziecka, ślub czy pogrzeb.
Agnihotra to w hinduizmie ofiara ogniowa, spełniana przy specjalnych okazjach, np. narodziny dziecka, ślub, pogrzeb, konsekracja świątyni. Jej niezbędnym elementem jest kunda, arena ofiarna, zbudowana z cegieł w kształcie ściętej, najczęściej schodkowej piramidy (ostrosłupa), zwykle przyozdabiana kolorowymi kwiatami i owocami. Rozpala się w niej ogień symbolizujący Wisznu, a następnie intonuje mantry, np. Brahmasanhitę i wrzuca do ognia ziarno symbolizujące popełnione grzechy, np. ryż. Współcześnie funkcję kunda spełniają także gotowe miedziane paleniska wielokrotnego użytku.
Bogata w tradycję i kulturowe znaczenie hinduistyczna ceremonia ślubna jest skomplikowanym, religijnym wydarzeniem, którego tradycja była tworzona przez ponad 4 tys. lat. Na hinduskim ślubie spotykają się całe rodziny i znajomi, aby świętować wielki krok w nowe życie swoich ukochanych. Lagna (słowo pochodzące z sanskrytu) jest hinduistycznym sakramentem małżeństwa, które symbolizuje złączenie dwóch dusz. Panna Młoda i Pan Młody dzięki sobie wypełniają swoją dharma (obowiązek), osiągając fizyczną, emocjonalną i duchową realizację. Małżeństwo symbolizuje zharmonizowanie wszystkich elementów natury kosmosu i wszystkich planet. Ceremonia małżeństwa ustala wieczną więź pomiędzy żoną i mężem oraz pomiędzy ich rodzinami.
Religijny konserwatyzm panujący w Indiach sprawia, że opisany wieki temu w świętych księgach przebieg ceremonii zaślubin, choć w wersji częściowo zmienionej, funkcjonuje po dziś dzień. Powiązana z religijnymi wierzeniami, rytuałami, okraszona muzyką, tańcem i dobrym jedzeniem uroczystość przyjęła formę towarzyskiej zabawy i święta. Barwne stroje, orientalne dekoracje podkreślają uroczysty charakter obrzędu zaślubin.
Tradycyjna hinduska ceremonia może trwać nawet do kilku dni i zawierać tak wiele ceremoniałów, że tylko naprawdę wtajemniczeni zdolni są je w pełni zrozumieć. Dzisiaj wiele par decyduje się na mniej tradycyjny ślub, lecz istnieją pewne zasady, których zawsze należy dochować.
Aranżacja małżeństwa przez rodziców to pierwszy etap, niezbędny do zawarcia związku małżeńskiego. Szukanie odpowiedniego partnera dla córki wymaga licznych narad, wróżb i analizy horoskopów potencjalnych małżonków. Po znalezieniu odpowiedniego kandydata na zięcia rodzice organizują spotkanie przyszłych małżonków.
Po tym, jak Panna i Pan Młody zapoznali się oraz zaakceptowali wzajemnie, odbywa się ceremonia roka. Ma ona podobne znaczenie, co zaręczyny i po jej zakończeniu Państwo Młodzi mają prawo do wzajemnych zalotów. Uroczystość składa się z prostej modlitwy, którą przewodzi purohit (hinduski kapłan) oraz wymiany podarunków między rodzinami Państwa Młodych. Od tej chwili przygotowania do wielkiego dnia ruszają pełną parą.
Rytuał ghara ghardoli wymaga od Panny Młodej, aby pozostała w domu na parę dni przed ślubem w jej starym ubraniu. Rodzeństwo jej i przyszłego małżonka zazwyczaj wypełniają dzbanek wodą z pobliskiej świątyni i dolewają tą wodę do wanny, w której wykąpie się Panna Młoda. Przed kąpielą rodzina i najlbliżsi krewni nakładają na jej ciało vatna lub uptan (pasta ze proszkowanej kurkumy i oleju musztardowego), mające, według wierzeń, właściwości oczyszczające. Po tym rytuale przystępuje do kąpieli, a jej stare ubrania są rozdawane ubogim.
Muzyka jest wszechobecna w życiu hindusów, stanowi także nieodłączny element ślubu i związanych z nim rytuałów. Szczególnie istotną rolę pełni podczas wieczoru zabawy i rozrywki, zwanego sangeet sandhya. Urządzana na dzień przed ślubem uroczystość stanowi doskonałą okazję do lepszego zapoznania się rodzin Państwa Młodych przy muzyce, dobrym jedzeniu i tańcu. Obie strony wymieniają się prezentami i słodyczami.

Mehendi
Indyjskiej wersji wieczoru panieńskiego towarzyszy mehendi (lub mehndi), czyli hinduski zwyczaj zdobienia henną dłoni i stóp Panny Młodej. Hennę nanosi się prawie na całych rękach - od dłoni po przedramiona i lekko poniżej ramion oraz na stopach. Popularne motywy dekoracyjne to koncha (muszla), kwiaty, kalash (rodzaj naczynia), paw, lektyka oraz baraat (orszak ślubny). Ornament skrywa też imię przyszłego małżonka, który - zgodnie z tradycją - Panna Młoda musi odszukać pośród zawiłych wzorów, aby udowodnić swój spryt i spostrzegawczość. Ceremonia jest nie tylko dekorowaniem ciała. Obrzęd symbolizuje przemianę niewinnej dziewczyny w kobietę - kusicielkę gotową, by usidlić męża. ale przede wszystkim zdobienia mają przynieść Młodej Parze miłość, szczęście, zdrowie, płodność, powodzenie finansowe oraz chronić przed złymi mocami. Według wierzeń, im dłużej henna się nie zmywa, tym dłużej Panna Młoda będzie dobrze traktowana przez rodziców swojego męża. Podczas dekoracji przyjaciele i bliscy krewni wykonują radosne tańce i śpiewy.
W dniu ślubu w domu Pana Młodego trwają przygotowania do uroczystej procesji baraat, która zaprowadzić ma go przed oblicze narzeczonej. Pan Młody ubiera oficjalny strój, tradycyjny lub "zachodni". Po przyodzianiu się Pana Młodego przeprowadzana jest pudźa. Sehra (nakrycie głowy) i turban są błogosławione przez jego krewnych, następnie na turbanie umieszczany jest srebny mukut (korona Kryszny) lub inna korona. Pod koniec ceremonii obecni udzielają Panu Młodemu błogosławieństwa i wręczają podarunki lub, co bardziej powszechne, gotówkę. Krewni wydają też pieniądze na ceremonię vatna, która podobno odpiera oczy diabła, gdzie pieniądze są rozdawane biednym. Bhabi (żona starszego brata) łączy jego oczy z surma. Następnie siostry i kuzyni Pana Młodego karmią i dekorują jego klacz, chyba że Pan Młody wybierze samochód - wówczas dekorowane jest auto. Pan Młody do procesji może też wykorzystać słonie, lecz najczęściej dotyczy to bogatszej grupy społecznej. W średniej klasie społecznej Pan Młody siedzi na białym koniu, ewentualnie jedzie autem.
W miejscu, gdzie odbędzie się ślub, Panna Młoda jest ubierana przez matkę oraz krewnych i przyjaciół. Przyodziewa sari w tradycyjnych kolorach, najczęściej czerwieni, ale też pomarańczu lub różu. Przyozdabiana jest tradycyjną złotą biżuterią.
Zaproszonych gości obowiązuje ważna zasada, by w stroju nie pojawiał się kolor czarny.
Chwilę przed rozpoczęciem uroczystości rodzina Pana Młodego spotyka się niedaleko miejsca, gdzie odbędzie się ślub. Stamtąd wyrusza wielka procesja z orkiestrą, gośćmi i rodziną, zazwyczaj łącznie około 300 osób. Tańcząc docierają na miejsce ślubu, po drodze zatrzymują się, by odpalić fajerwerki.
Ceremonia milni ma miejsce, gdy orszak ślubny dociera do miejsca zawarcia ślubu. Pan Młody i jego krewni są witani wiankami kwiatów przez bliskich Panny Młodej. Celem prowadzącego uroczystość jest zapoznanie obu stron ze sobą. Krewni dziewczyny wręczają shagun (podarek) bliskim Pana Młodego, począwszy od dziadka, ojca, wujka i braci. Shagun stanowią zazwyczaj pieniądze i wręczane są jako wyrażenie szacunku. Pan Młody zostaje oficjalnie przyjęty przez matkę Panny Młodej w ceremonii zwanej var agaman. Wszyscy razem zajmują miejsca w przygotowanej wcześniej świątyni - namiocie, w domu Panny Młodej lub wynajętym lokalu. Musi być on odpowiednio przygotowany, gdyż po milni zje tam kolację od 500 nawet do 2 tys. osób! Pan Młody jest poprowadzony do mandapa (ołtarza ślubnego), przygotowanego przez rodzinę Panny Młodej.
Gdy zbliża się muharat (pomyślny czas na ceremonię ślubną, część religijna), purohit przeprowadza pudźa dla Pana Młodego, który intonuje kilka mantr. Ma to miejsce, gdy młodzi krewni Panny Młodej zabierają i chowają buty Pana Młodego, zwracając je po ceremonii w zamian za kalecharsis (opłatę) - złoto dla sióstr Panny Młodej i srebro dla jej kuzynów.
Rytuały sagan i chunni chadana są przeprowadzane tuż przed ślubem. Obecnie, ze względu na wygodę, oba są przeprowadzane razem.
Ojciec Panny Młodej umieszcza tilak na czole Pana Młodego. Panna Młoda jest dekorowana przez swoją siostrę/szwagierkę czerwoną chunni (tradycyjna szarfa). Otrzymuje także biżuterię i podarunki od przyszłych teściów, co stanowi część ceremonii. Teściowa, w ramach rytuału, podaje jej do zjedzenia gotowany ryż i mleko.
Muhurat jest zazwyczaj wyznaczany po kolacji, około godziny 1-2-giej w nocy. Zostają na nim już tylko najbliżsi Pary Młodej. Narzeczony oczekuje swojej przyszłej żony za antarpata (białą zasłoną), która symbolizuje, że para powinna unikać wszelkich barier, które mogłyby ich rozdzielić podczas wspólnego życia. Rozpoczyna się ceremonia kanya agaman. Krewni ze strony matki przyprowadzają narzeczoną przed mandapa podczas śpiewania mangalashtak (mantr), mających wyprosić błogosławieństwo bogów, m.in odbywa się Ganeś pudźa - błogosławieństwo Ganeśi ma przynieść sukces, pokój i błogą szczęśliwość dla nowożeńców.
Młodzi zasiadają pod specjalnym baldahimem i wspólnie składają dary bogom - garściami wsypują je do świętego ognia, m.in. ziarenka ryżu, co ma przynieść im szczęście. Ogień symbolizuje bóstwo Agni (ogień), które w tradycji wedyjskiej pełni funkcję pośrednika między człowiekiem, a panteonem ważniejszych bóstw. Następnie kapłan, symbolizujący związek między dwoma rodzinami, ogłasza nazwiska rodziców Panny i Pana Młodych - to ceremonia var kanya gotra char (publiczne oświadczenie o nazwiskach rodzin).
Jednym z najważniejszych wydarzeń jest ceremonia var mala - ceremonia świętego węzła. Kapłan, towarzyszący rodzicom Panny Młodej, trzyma pętlę z białych bawełnianych nici i recytując mantry energetyzuje duchowo święty węzeł. Potem święta pętla jest umieszczona na ramionach narzeczonych i symbolizuje związek na całe życie. Dalej w ceremonii vastra ganthi zostaje zawiązany węzeł pomiędzy chunni (szarfa Panny Młodej) a pagdi (kawałkiem stroju narzeczonego). Symbolizuje to jedność młodej pary, która w ceremonii pheras obchodzi święty ogień naokoło, od czterech do siedmiu razy, w zależności od regionu. Przed pheras Panna Młoda siedzi po prawej stronie Pana Młodego, ale po tej ceremonii siedzi na jego lewej stronie, aby zaznaczyć, że jest teraz bliższa jego sercu.
Później kapłan łączy dłonie narzeczonych podczas hasta melap. Prawa ręka Panny Młodej jest umieszczona w prawej ręce Pana Młodego i zostają przewiązane specjalną szarfą, symbolizującą więź małżeńską, a śpiewanie świętych tekstów podczas tej ceremonii ma zapewnić im długie życie w małżeństwie.
Podczas ofiarowania ręki Panny Młodej jej rodzice "oddają ją" mężowi. Ta ceremonia oddania nosi nazwę kanyadaan. Rodzice dziewczyny błogosławią związek modląc się, by para otrzymała siłę, błogosławioną jedność i by byli oni oczyszczeni na nowe życie. Potem para wymienia girlandy, które symbolizują ich wzajemną akceptację, zjednoczenie serc, umysłów i dusz.
Nałożenie przez Pana Młodego czerwonego sindur na czoło Panny Młodej oznacza, że od tej pory kobieta przechodzi pod jego opiekę. Od dnia ślubu żona powtarza tę czynność każdego dnia, manifestując tym samym swój status cywilny.
Podczas ślubu ukochana otrzymuje złoty klejnot, którego łańcuch składa się z trzech węzłów, symbolizujących obowiązki wobec męża, rodziców i synów. Mąż zawiązuje jej też na szyi mangalsutra (nić pomyślności) - symbol hinduskiego związku małżeńskiego, porównywalny z obrączką w zachodniej kulturze. Na znak miłości i szacunku żona nie powinna jej zdejmować aż do śmierci małżonka.
Na zakończenie zaślubin następuje swasti vachan. Rodzice Panny Młodej trzymają poornakumbh (dzban), a kapłan prosi o błogosławieństwo dla rodziców i Młodej Pary. Nowo poślubieni dotykają stóp rodziców Pana Młodego i starszyzny, otrzymując błogosławieństwo. Czasami rodzice Panny Młodej myją ręce i stopy Młodej Parze. Panna Młoda przebiera się w ubranie przygotowane przez teściów, podczas gdy krewni nakładają tilak na czoło Pana Młodego.
Monotonna modlitwa bramina i towarzyszące jej rytuały trwają prawie do samego rana. Po nich następuje bardzo emocjonalny moment - vidaai, czyli pożegnanie Panny Młodej ze swoją dotychczasową rodziną, kiedy z jednej strony rodzice są zadowoleni, a z drugiej strony w tym momencie mają łzy w oczach. Panna Młoda rzuca phulian lub ryż nad głową, składa życzenia swoim rodzicom. Przepięknie przyozdobionym palankinem lub samochodem Młodzi udają się do domu Pana Młodego, gdzie czeka ich szereg rytuałów, symbolizujących przyjęcie nowej kobiety do rodzinnego domu Pana Młodego. Zazwyczaj towarzyszy jej brat. Krewni rzucają monety w ślad za orszakiem.
Nowożeńcy są powitani w domu Pana Młodego ceremonią zwaną pani bharna. Matka Pana Młodego przeprowadza dzbankiem wody tradycyjną modlitwę - siedem razy próbuje napić się wody z dzbanka, ale Pan Młody musi pozwolić jej na to jedynie za siódmym razem. Panna Młoda musi prawą stopą kopnąć sarson ka tel (naczynie z olejem musztardowym, niekiedy z ryżem) tak, aby umieścić go po drugiej stronie drzwi wejściowych, zanim jeszcze sama wejdzie do domu. Wraz z mężem muszą ofiarować pudźa w swoim pokoju. Potem oboje muszą dotknąć stóp starszyzny w ceremonii zwanej tekna.
Od teraz nowym domem dziewczyny będzie rodzinne gniazdo męża. Rozłamanie owocu kokosa symbolizuje zakończenie pewnego etapu życia nowożeńców. Rozpoczyna się nowy etap w ich życiu.
Ceremonia phera dalna wymaga, aby nowo zaślubieni odwiedzili rodziców Panny Młodej w dzień po ślubie. Zazwyczaj przyprowadzani są przez brata Panny Młodej. Jej rodzice goszczą ich posiłkiem i obdarowują prezentami. Również następnego dnia po ślubie strona Pana Młodego może organizować wielkie przyjęcie u siebie dla swojej rodziny i przyjaciół. Wszystkie dania są wegetariańskie i oficjalnie nie ma alkoholu na stole.
Dla mieszkańców Indii ślub to nie tylko połączenie dwójki ludzi, ale przede wszystkim zjednoczenie rodzin. Kompromis, miłość i dostosowanie się do nowej sytuacji stanowią klucz do szczęśliwego związku.
Pogrzeb hinduski z reguły ma formę kremacji. Według wierzeń spopielenie zwłok, całkowite unicestwienie doczesnego ciała jest największym dobrodziejstwem dla odchodzącej duszy, istnieje bowiem przekonanie, że dopóki ciało zmarłego wciąż jest "widzialne", jego dusza pozostaje w pobliżu, kremacja natomiast stanowi uwolnienie dla duszy, która bez żadnych przeszkód może wyruszyć w podróż.
Według wierzeń hindusów, śmierć jest zjawiskiem radosnym, pozytywnym, którego nie należy się obawiać. Są oni przekonani, że jeśli człowiek dobrze spędził swoje życie, to przybliża się o jeden krok do Brahmy. Uroczystość pochówku zmarłego musi nastąpić możliwie jak najszybciej, jednak nie wcześniej, niż po upływie czterech godzin i czterdziestu minut, ponieważ tyle trwa podróż duszy zmarłego przed oblicze wielkiego sędziego, decydującego, jaki będzie dalszy los tejże duszy (reinkarnacja czy moksza).
Funkcjonuje wiele rytuałów, które mają wspomóc umierającego na drodze ku śmierci. Jednym z takich zwyczajów jest wlewanie do ust osoby umierającej wody, najlepiej zaczerpniętej z Gangesu, przez syna oraz krewnych, co ma przynieść ulgę i błogosławieństwo. W tym czasie dalsza rodzina i znajomi intonują nabożne pieśni i mantry wedyjskie. Ton śpiewów uspokaja umierającego, a jednocześnie przynosi ukojenie bliskim. W hinduizmie status kobiety jest gorszy niż mężczyzny, dlatego w momencie, gdy umiera mąż, żona może przy nim czuwać, ale w pozycji siedzącej. Może wstać dopiero wtedy, kiedy kapłan jej na to zezwoli.
Wiara hindusów głosi, że przed śmiercią pojawia się jeszcze ostatnia szansa na przywrócenie do życia. Jeżeli wśród rodziny czy znajomych znajduje się mnich, może on wyrecytować mantry, które mają przywrócić umierającego do świata żywych. W przypadku, gdy mantry nie odniosą skutku, mnich może ogłosić śmierć. Wtedy też następuje rytuał oczyszczania: myje się ciało zmarłego, a następnie namaszcza wonnymi olejkami, strzyże się włosy oraz brodę. Na tak przygotowane ciało nakłada się czyste, odświętne ubranie, białe mężczyznom, amarantowe kobietom.
Dla hinduisty wszystko, co odpada od ciała, np. obcięte włosy, paznokcie i samo martwe ciało, jest nieczyste. Dotykanie nieczystych rzeczy grozi "skalaniem" rytualnym i pociąga za sobą skomplikowane obrzędy oczyszczania, dlatego uprzątaniem nieczystości i odpadków, jak również transportem i kremacją zwłok zajmują się tzw. "niedotykalni".
Pogrzeby i same stosy są bardzo różne, wszystko zależy od zamożności człowieka, który pogrzeb organizuje. Zmarli najczęściej są spalani nad brzegiem rzek lub też w ich pobliżu, aby szczątki zmarłego móc wrzucić do wody. Najlepiej, jeżeli stos ustawiony jest w pobliżu jakiegoś świętego miejsca. Ideałem jest pobliże Gangesu.
W czasie procesji - drogi na miejsce spalenia - żałobnicy odmawiają wersy, wzywające pomocy Jamy - boga śmierci i zmarłych, władcy piekła. Niekiedy słychać dźwięki bębenków. Ciało zmarłego niesione jest na marach i nakryte całunem - kolorowym dla kobiety, białym dla mężczyzny, przykryte kwiatami, przystrojone biżuterią. Kiedy kondukt dociera na miejsce ceremonii pogrzebowej, pracownicy, wszyscy "niedotykalni", układają zwłoki na stosie pogrzebowym, obkładają kwiatami. Podpalenie stosu poprzedza często zwyczaj rozbierania zmarłego za parawanem przy asyście przedstawiciela rodziny i kąpanie nieboszczyka w wodzie, czasem wystarcza skropienie stosu wodą i ghi. Rzeczy zmarłego i całuny wrzuca się do wody, skąd rychło wyławiają je biedacy.
Kulminacyjna chwila obrzędu to podpalenie stosu przez ubranego na biało przedstawiciela rodziny, zwykle najstarszego syna zmarłej osoby lub innego bliskiego krewnego - mężczyznę, który zapala pochodnię od świętego ognia, podtrzymywanego od wielu lat. Podpala się cztery narożniki, obchodząc stos trzy razy. Na podstawie kierunku rozprzestrzeniania się płomieni wróży się o przyszłym losie zmarłego. Jeśli pierwsze dotarły do ciała płomienie z południowo - wschodniego narożnika, oznacza to, że dusza dotarła już do jednego z niebiańskich rajów. Kiedy zwłoki zostały najpierw spowite płomieniami od północno - zachodniej strony, nieboszczyk pozostaje jeszcze w sferze okalającej ziemię. Gdy ognie od północnego - wschodu są pierwsze przy zwłokach, zwiastują odrodzenie się zmarłego ponownie wśród ludzi, jedynie kierunek południowo - zachodni nie wydaje się zbytnio szczęśliwy. Oznaką najwyższej łaski jest równoczesne ogarnięcie zwłok przez ognie ze wszystkich czterech narożników.
Ciało płonie od 2 do 3,5 godziny, dym jest praktycznie bezwonny, oleje z wonnego drewna zabijają zapach. W tym czasie "niedotykalni" kilkakrotnie poprawiają płonące stosy. W którymś momencie eksploduje czaszka. Według hindusów to dobry znak, wtedy dusza ulatuje do nieba. Jeżeli sama nie pęknie, główny pomocnik ją rozbija. Często drewna jest za mało, żeby spalić całe ciało łącznie z kośćmi, zostają najbardziej masywne części.
Podczas ceremonii zmarłemu zazwyczaj towarzyszą tylko męscy członkowie rodziny. Tradycyjna ceremonia powinna być spokojna, bez oznak rozpaczy i płaczu. Kobiety, jako częściej okazujące emocje, są niemile widziane w pobliżu płonącego stosu. Czasem obserwują kremację z łodzi, z odległości kilkuset metrów. Żałobnicy modlą się oraz odczytują fragmenty ksiąg. Zmarłemu intonuje się mantry wedyjskie: Niech Twoje oko odejdzie do słońca; twoje życie niech wróci do wiatru; przez pełne zasług czyny, których dokonałeś za życia, idź do nieba, by potem wrócić na ziemię; aby powrócić do Wód, jeśli czujesz, że tam jesteś u siebie. Pozostań wśród wonnych ziół z ciałami, które chcesz przyoblec.
Hindusi nie pozwalają na fotografowanie stosów. Wierzą, że utrwalenie zmarłego na fotografii może go przywiązać do dotychczasowego życia i utrudnić dalszą wędrówkę.
Kremacja jest kosztowna, gdyż drewno opałowe jest w Indiach bardzo drogie z powodu przeludnienia i braku lasów. Płaci się za ceremonię, płaci się za drewno, nie płaci się "niedotykalnym". Zarabiają oni, przesiewając popioły wielkimi sitami, szukając biżuterii, złotych zębów, wszystkiego, co cenne i niespalone. Jeśli kogoś nie stać na drewno i ceremonię, może wykupić spalenie w piecu elektrycznym lub, jako opcja dla najbiedniejszych, zatopić ciało z kamieniem przywiązanym u nogi. W praktyce ogromna ilość zwłok jest po prostu wrzucana do Gangesu. Na skromniejszych nabrzeżach najbiedniejsi palą się na stosach ze słomy i papieru.
Kiedy ciało ulegnie już spaleniu, najbliżsi krewni zbierają jego prochy, a następnie wrzucają je do rzeki. W tym momencie kończy się istnienie człowieka. Wrzucenie szczątków do Gangesu uważane jest w hinduizmie za zapewnienie zmarłemu lepszego odrodzenia.
Ceremonia pogrzebowa nie kończy się na akcie spalenia zwłok. Według hinduskiej tradycji rodzina i bliscy zmarłego po pogrzebie muszą odbyć rytualną kąpiel, po której następuje ponowna recytacja mantr i złożenie ofiary na rodzinnym ołtarzu. Uroczystości pogrzebowe trwają dziesięć dni.
Wśród mieszkańców miast Indii, oddalonych od świętej rzeki, powszechne jest kremowanie ich na miejscu i przywiezienie popiołów przez rodzinę do świętego Gangesu.
Nie każdy po śmierci może zostać spalony na stosie pogrzebowym. Nie pali się trędowatych, bo "trąd może się roznieść wraz z dymem", samobójców, zmarłych na ospę i z powodu pogryzienia przez węże - wtedy ciało wrzuca się do rzeki. Hindusi uważają, że "święta woda odkaża i nie trzeba palić"! Są też trzy grupy ludzi, którzy nie potrzebują oczyszczenia w ogniu, stanowiącego istotę kremacji: dzieci do 16-go roku życia, kobiety w ciąży, które z racji noszenia w sobie niemowlęcia same są dzięki temu nieskalane oraz święci mędrcy.
(Źródło: pl.wikipedia.org, joga-joga.pl, indie.pl, kobieta.interia.pl, kobietywschodu.fsl.pl, indiaguide.pl, polskie-cmentarze.pl, socjolook.pl, qxyz.republika.pl, cowtoruniu.pl, qbk.pl, en.wikipedia.org, indiaparenting.com)